CZY ALPECIN NAPRAWDĘ DZIAŁA?
6/29/2020
29
ALPECIN
,
KOSMETYKI DO WŁOSÓW
,
SZAMPON
,
SZAMPON DO WŁOSÓW
,
SZAMPON OCZYSZCZAJĄCY
,
WALKA O WŁOSY
,
włosy
O produktach marki Alpecin dowiedziałam się już dawno temu – powiedziałabym, że wręcz kilka lat temu migneły mi gdzieś na jakimś beauty blogu, ale w natłoku pojawiających się różnych firm i nowości, po prostu o nich zapomniałam. Ale jakiś czas temu znowu zaczęły pojawiać się w instagramowym feedzie, blogerki zaczęły zwracać uwagę na te produkty i w końcu ja również sobie o tej marce przypomniałam.
Alpecin kojarzy mi się tak naprawdę tylko z jednym – z walką o włosy. Z wypadaniem boryka się każdy z nas – jeden w mniejszym stopniu i nie zwraca na to szczególnej uwagi, inni maja większy problem i ilość osłabionych, wypadających włosów jest u nich znacząca i naocznie zauważalna.
U mnie nie jest to w wysokim stopniu problematyczne, ale..mam bardzo słabe włosy, takie „bylejakie mysie kitki” - często więc sięgam po szampony, wcierki, które za zadanie mają wzmocnić osłabione cebulki włosów. No i właśnie kofeinowy szampon Alpecin ma taki być.
Alpecin
Caffeine Shampoo dzięki opatentowanej substancji aktywnie
działającej na skórę głowy, stymuluje cebulki włosów do
wzrostu.
Producent
zaleca nam by podczas mycia, zaaplikować szampon na włosy, spienić
go i...zostawić na włosach przez około 2 minuty. Przez ten czas
kofeina zawarta w jego składzie ma czas by wchłonąć się do
mieszków włosowych i rozpocząć swoje działanie.
Tak
się zastanawiam...czy jakbym zobaczyła taką butelkę na
drogeryjnej półce to czy zwróciłabym na nią uwagę? Czy w ogóle
skojarzyłaby mi się z takim produktem jak szampon do włosów? Nie
wiem..Chociaż myślę, że jeśli już to potraktowałabym kosmetyk
jako coś dla mężczyzn. Prosta ciemno-szara butelka z czerwonym
korkiem. 250ml kosmetyku za około 30zł – jak na kosmetyk, od
którego oczekujemy konkretnego działania ( i pod warunkiem, że
spełni nasze oczekiwania ) to wcale nie jest to jakoś szczególnie
dużo. Myślę, że nie ma co porównywać ( mam na myśli cenę )
takich „specjalistycznych” szamponów do tych zwykłych
drogeryjnych, które mają nam służyć tylko do umycia,
oczyszczenia włosów.
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Laureth-2, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Sodium Lauroyl Glutamate, Sodium Chloride, Caffeine, Panthenol, Parfum, PEG-120 Methyl Glucose Dioleate, Hydrolyzed Wheat Protein, Citric Acid, Sodium Citrate, Menthol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Potassium Sorbate, Polyquaternium-7, Disodium EDTA, Sodium Benzoate, Zinc PCA, Niacinamide, Limonene, Tocopherol, Phenoxyethanol, Methylparaben, Propylparaben, CI 42090, CI 60730.
Co
znajdziemy w środku tej butli? Dość gęsty, niebieskawy płyn o
zapachu, który jednoznacznie kojarzy nam się z męskimi
kosmetykami. Ja miałam wrażenie, że szampon Alpecin pachnie po
prostu wodą kolońską. „Męski” aromat wcale nie przeszkadzał
mi w tym, by po niego sięgnąć i używać, szczególnie, że zapach
dość szybko się ulatnia, nie osiada na włosach ( poza tym ja
jeszcze po szamponach używam masek i odżywek a to jednak one są
zdecydowanie intensywniejsze zapachowo ).
Płyn
dobrze się rozprowadza na włosach , świetnie się pieni i
bardzo dobrze oczyszcza włosy ( z codziennego brudu i środków do
stylizacji ) i skórę głowy. Po aplikacji wyczuwamy delikatne
mrowienie na skórze, taki efekt „chłodzący” - całe szczęście
dość szybko zanika. Po umyciu czuć, że i skóra głowy i same
włosy są porządnie oczyszczone. No i jak o tym oczyszczeniu
mowa..niestety moje włosy wymagają solidnej dawki nawilżenia ( i
silikony też lubią niestety ) i używanie tylko oczyszczającego
szamponu wiąże się z tym, że włosy są szorstkie, splątane,
trudne do rozczesania a po wysuszeniu mam na głowie koszmarnego
pudla. Dlatego maski i odżywki są tu koniecznie – jednak w żaden
sposób nie wpływają na działanie szamponu a jedyne co to
poprawiają wygląd moich włosów.
Ciekawi
Wam pewnie jakie efekty działania, kofeinowego szamponu, zauważyłam?
Pierwszą rzeczą, która mnie zdziwiła to takie..hm.jakby
„napompowanie” włosów. Miałam wrażenie, że zdecydowanie
zyskały na objętości, grubości – i nie mam tu na myśli samej
fryzury a po prostu ilość włosa ( kucyk wydawał mi się grubszy,
a uwierzcie, że przy cienkich włosach każda różnica jest
zauważalna ). Po drugie to zauważyłam, że na szczotce, po
rozczesaniu włosów, jest zdecydowanie mniej tych, które straciłam.
Oczywiście nie mówię, że ta różnica pojawiła się już po
pierwszym myciu, ale jednak po jakimś czasie, regularnego stosowania
Alpecinu, była. I po trzecie – coś co chyba mnie najbardziej
ucieszyło to wysyp baby hair. Ja wiem, że wiele osób irytuje
pojawianie się tych małych „antenek” na linii włosów ( bo są
ciężkie do okiełznania ), ale jak tylko zaczynają odrastać to
cieszą. Oj cieszą..
Ja
jestem zdecydowanie zadowolona z kuracji Alpecinem i na pewno co
jakiś czas będę do niego wracać – szczególnie wtedy, gdy będę
zauważała, że moje włosy potrzebują solidnej dawki wzmocnienia.
OLA
Ostatnio ten szampon jest bardzo popularny na blogach. :D Super, że działa, myślę że mogłabym go wypróbować i sprawdzić jak spisze się u mnie. :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem - działa :)
OdpowiedzUsuńMam ogromną ochotę wypróbować ten szampon. 😊
OdpowiedzUsuńJa bym chyba nie zwróciła uwagi na tek szampon na półce w drogerii. Jednak jeśli jest skuteczny jestem w stanie go wypróbować
OdpowiedzUsuńLubię testować nowe szampony, więc i na ten pewnie kiedyś się zdecyduję :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
dla mnie totalna nowść, której jeszcze wcześniej nie znałam ;D
OdpowiedzUsuńTeż mam go teraz w użyciu i naprawdę lubimy się ;)
OdpowiedzUsuńMój mąż używa tego szamponu, od dawna wypadały mu włosy a nie chciał wcierwk, więc ma szampon. Widać delikatne zatrzanie włosów ale na lepsze efekty czekamy jeszcze
OdpowiedzUsuńTeż na półce sklepowej nie zwróciłabym pewnie uwagi na ten produkt, a po działaniu widać, że warto :)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie kojarzę tego szamponu, chyba nawet na półkach sklepowych go nie widziałam.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować dany produkt. Lubię dbać o swoje włosy i to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie mogę go stosować bo mam straszny łupież i podrażnia mnie. Mąż jednak jest bardzo zadowolony z tego szamponu i zauważył już efekty :)
OdpowiedzUsuńNiestety marki nie znam i nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńMi się to opakowanie kojarzy z jakimś klejem albo lakierem do podłóg :) jednak po Twojej recenzji widzę, że nie warto oceniać produktu po okładce. Ostatnio sporo o tej marce słyszę i mam coraz większą ochotę, by wypróbować ten szampon :)
OdpowiedzUsuńCiągle ostatnio widzę te produkty. Wyglądają trochę jak coś do butów albo auta, ale jestem ciekawa czy by się u mnie sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że działa. Ostatnio jest bardzo sławny ;)
OdpowiedzUsuńJakbym zobaczyła taką butelkę na półce to pomyślałabym, że kto się pomylił i nie odłożył na miejsce z jakimiś olejami do samochodu czy innymi takimi rzeczami :D szamponu nie miałam, ale ostatnio jest bardzo popularny na blogach.
OdpowiedzUsuńMój mąż używa ten szampon i bardzo sobie go chwali. Ale nie zauważył by włosy po nim mniej wypadały lub szybciej rosły.
OdpowiedzUsuńZupełna nowość jak dla mnie. Przyjrzę się bliżej tej marce.
OdpowiedzUsuńJesteś kolejna osoba, która jest zadowolona z z tego szamponu do włosów. Z chęcia sprobuje na swoich włosach.
OdpowiedzUsuńKilka lat temu dostałam go od mojej przyjaciółki z Niemiec. Bardzo dobrze się u mnie sprawdzał choć w większości kradł go mąż :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy potrzebują wzmocnienia więc chętnie zakupię ten produkt i go przetestuje.
OdpowiedzUsuńNie znam, ale faktycznie jeśli jesteś zadowolona to z chęcią wypróbuję :) U mnie był taki problem, że zawsze bałam się tych kosmetyków ze względu na opakowanie - wygląda dość przerażająco!
OdpowiedzUsuńMi czarny szampon kiedyś bardzo pomógł z wypadaniem, więc polecam.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze poznać tych kosmetyków, ale chętnie po nie sięgnę przy najbliższej okazji
OdpowiedzUsuńMam ten szampon i trzeba przyznać, że wygląda bardzo niepozornie. Dopiero po kilku użyciach widać jego prawdziwą moc.
OdpowiedzUsuńUżywałem go przez miesiąc i był elegancki, ale zapach mnie denerwować zaczynał... więc dałem sobie tymczasowo luz
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że mi się od początku ten szampon kojarzy z męskim kosmetykiem ;) jeszcze nie miałam okazji go próbować :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńشركة رش مبيدات بالخفجى
شركة تنظيف خزانات بسيهات
شركة رش مبيدات بالظهران