EXPRESS SLIM Z PERFECTĄ
Święta
już prawie..i pewnie część po 3 dniach siedzenia przy świątecznym
stole zacznie się zastanawiać co tu zrobić by te „obżarstwo”
nie odbiło się na naszej sylwestce..Mało tego, bo pewnie część
też będzie robiło noworoczne postanowienia typu „schudnę”,
„będę laską na wakacje” itp..
I
powinnam już na samym początku zaznaczyć jedną rzecz – tak żeby
była jasność.. Kosmetyki nie odchudzają! Nie ma kremu, balsamu,
olejku, który sprawi, że, mimo siedzenia na kanapie i zjadania
wszystkiego co pod rękę wejdzie, po posmarowaniu będziemy szczupłe
i jędrne. Sorry ale cudów nie ma. Aby mieć wspaniałą sylwetkę (
specjalnie nie piszę rozmiaru bo każda z nas inaczej to postrzega )
- trzeba włożyć w to trochę wysiłku i energii. Odpowiednio
zbilansowana dieta i nawodnienie (!), ruch i wtedy rzeczywiście jest
sens sięgać po kosmetyki „wyszczuplające”, które mogą
wspomóc nas w ujędrnianiu, poprawie elastyczności skóry i w walce
z cellulitem.
I
właśnie poniżej znajdziecie opinię osoby, która właśnie taki
tryb życia prowadzi.
Będzie
o dwóch kosmetykach Perfecty z serii EXPRESS SLIM:
- DETOX
TERMO-SERUM UJĘDRNIAJĄCO WYSZCZUPLAJĄCE ( kofein complex )
- TURBO
95% ANTYCELLULITOWE WYSZCZUPLAJĄCE SERUM-MASKA NA NOC ( micro
smart slim complex )
DETOX
( ok. 20zł/250ml )
„Termo-serum
o silnym działaniu ujędrniającym i wyszczuplającym o wyjątkowej
recepturze, która miejscowo rozgrzewa skórę. Dzięki temu
składniki aktywne lepiej wnikają i efektywniej działają, przez co
ekspresowo redukują cellulit i remodelują sylwetkę.”
AQUA, ISOPROPYL PALMITATE, GLYCERIN, CETEARYL ALCOHOL, DIMETHICONE, CETEARYL ETHYLHEXANOATE, BEHENYL ALCOHOL, HORDEUM VULGARE LEAF JUICE, ZINGIBER OFFICINALE ROOT EXTRACT, CAFFEINE, VANILLYL BUTYL ETHER, PEG-8, CENTELLA ASIATICA LEAF EXTRACT, DISODIUM RUTINYL DISULFATE, ALGAE EXTRACT, CARNITINE, SALICYLIC ACID, PANTHENOL, SORBITOL, TRIETHANOLAMINE, PEG/PPG-18/18 DIMETHICONE, CITRUS AURANTIUM AMARA FRUIT EXTRACT, DIHYDROMYRICETIN, DIOSCOREA OPPOSITA ROOT EXTRACT, EDTA, POTASSIUM SORBATE, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, CETYL PALMITATE, CYCLOMETHICONE ESCIN, ETHOXYDIGLYCOL, ORYZA SATIVA BRAN OIL, POLYSORBATE 80, SORBITAN OLEATE, SORBITAN STEARATE, BHT, SODIUM METABISULFITE, CETEARYL GLUCOSIDE, SODIUM POLYACRYLATE, SODIUM BENZOATE, CITRIC ACID, PROPYLENE GLYCOL, DISODIUM EDTA, SODIUM HYDROXIDE, OCTADECYL DI-T-BUTYL-4-HYDROXYHYDROCINNAMATE, PHENOXYETHANOL, METHYLPARABEN, BUTYLPARABEN, ETHYLPARABEN, PROPYLPARABEN, BENZYL ALCOHOL, CITRONELLOL, LIMONENE, LINALOOL, BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL, PARFUM
HOT-IMBIR
Rozgrzewający
kompleks na bazie imbiru ułatwia wchłanianie składników aktywnych
i przyspiesza ich działanie. Podczas masażu pomaga pobudzać
mikrokrążenie oraz zmniejsza widoczność „skórki
pomarańczowej”. Intensywnie ujędrnia i uelastycznia skórę.
ZIELONY
JĘCZMIEŃ proSLIM
Wyjątkowy
kompleks bazujący na ekstrakcie z młodego jęczmienia, który w
diecie znany jest ze swojego wpływu na przyspieszenie spalania
tkanki tłuszczowej. Wyszczupla i remodeluje sylwetkę. Zmniejsza
widoczność cellulitu oraz zapobiega jego nawrotom. Poprawia także
napięcie skóry.
EXTRACT
Z GORZKIEJ POMARAŃCZY
Wspomaga
redukcję cellulitu i zapobiega jego powstawaniu. Dodatkowo niweluje
nierówności na skórze.
KOFEIN
COMPLEX
Przyspiesza
proces wyszczuplania, wysmukla i rzeźbi sylwetkę.
MOJE
WRAŻENIA:
Mamy
tu przyjemne dla oka, żółte „wesołe” opakowanie – dość
typowe dla tego typu produktów: tuba stawiana na korku. Tuba jest na
tyle giętka, że balsam bez problemu daje się z niej wydobyć nawet
pod koniec używania.
Ten
balsam to taki „delikatny” kosmetyk ( dalej znajdziecie
informację z jakiego powodu o tym wspominam już na samym początku
) - ma fajną, bezproblematyczną w aplikacji konsystencję. Łatwo
się rozmarowuje, nie bieli skóry i całkiem szybko się wchłania,
nie zostawiając na skórze tłustego filmu. Ma to ogromne znaczenie
w przypadku stosowania tego kosmetyku na noc – nie ma obaw o brudną
czy zaplamioną piżamę.
Ma
przyjemny lekko cytrusowy, trochę pomarańczowy zapach.
Przy
tego typu kosmetykach zawsze obawiam się efektów termo, ale tu nie
ma ani chłodzenia, ani rozgrzewania skóry, bez mrowienia.
Nie
powiem, że balsam wyszczuplił mnie i zmienił mi rozmiar na
mniejszy, bo to tak nie działa, ale..Trzeba przyznać, że wspomaga
mnie w ujędrnianiu skóry i jej wygładzeniu. W połączeniu ze
zbilansowaną dietą i ćwiczeniami poprawia jej wygląd i przy
regularnym stosowaniu zauważamy jej delikatne napięcie i
ujędrnienie.
Z przyjemnością używałam tego balsamu i myślę,
że wprowadzę go do mojej stałej pielęgnacji, nawet nie oczekując
od niego jakichś szczególnych działań modelujących sylwetkę.
Drugim
z kosmetyków jest „mega hardkorowiec”..
TURBO
95% ( cena: ok.20zł/250ml )„Intensywnie
wyszczuplająca maska na noc o silnym, całonocnym działaniu.
Posiada wyjątkową konsystencję, która miejscowo rozgrzewa skórę,
dzięki czemu składniki lepiej wnikają i efektywniej działają. W
efekcie znacząco poprawia wygląd skóry, wyszczupla i modeluje
sylwetkę.”
AQUA, ISOPROPYL PALMITATE, GLYCERIN, CETEARYL ALCOHOL, DIMETHICONE, CETEARYL ETHYLHEXANOATE, BEHENYL ALCOHOL, CAFFEINE, VANILLYL BUTYL ETHER, PROPYLENE GLYCOL, PEG-8, CENTELLA ASIATICA LEAF EXTRACT, DISODIUM RUTINYL DISULFATE, ALGAE EXTRACT, CARNITINE, SALICYLIC ACID, PANTHENOL, SORBITOL, PEG/PPG-18/18 DIMETHICONE, CITRUS AURANTIUM AMARA FRUIT EXTRACT, DIHYDROMYRICETIN, DIOSCOREA OPPOSITA ROOT EXTRACT, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, CETYL PALMITATE, CYCLOMETHICONE, ESCIN, ETHOXYDIGLYCOL, ORYZA SATIVA BRAN OIL, POLYSORBATE 80, SORBITAN OLEATE, SORBITAN STEARATE, BHT, SODIUM METABISULFITE, CETEARYL GLUCOSIDE, TRIETHANOLAMINE, SODIUM POLYACRYLATE, EDTA, POTASSIUM SORBATE, SODIUM BENZOATE, DISODIUM EDTA, SODIUM HYDROXIDE, ETHYLPARABEN, METHYLPARABEN, BENZYL ALCOHOL, PHENOXYETHANOL, OCTADECYL DI-T-BUTYL-4-HYDROXYHYDROCINNAMATE, LIMONENE, CITRONELLOL, BENZYL SALICYLATE, ALPHA ISOMETHYL IONONE, PARFUM
MICRO
SMART SLIM COMPLEX
Wykorzystuje
technologię micro-migracji i łączy działanie najbardziej
skutecznych składników aktywnych. Zamknięte w mikrokapsułkach
synefryna, diosgenina, dihydromyricetyna, escyna i kofeina znane są
z tego, że intensywnie wyszczuplają. Dodatkowo pomagają modelować
sylwetkę oraz wyraźnie napinają i wygładzają skórę.
TERMO
REDUKTOR KRĄGŁOŚCI
Pobudza
mikrokrążenie oraz rozgrzewa. Przyspiesza proces wyszczuplania i
pomaga rzeźbić idealną sylwetkę.
CENTELLA
ASIATICA
Redukuje
i zmniejsza widoczność „skórki pomarańczowej” oraz silnie
ujędrnia.
KOFEIN
COMPLEX
Przyspiesza
proces wyszczuplania, wysmukla i rzeźbi sylwetkę.
MOJE
WRAŻENIA:
Wiadomo,
że żaden kosmetyk nie zmniejszy nam centymetrów w obwodach, nie
zlikwiduje cellulitu do zera, bez naszego wsparcia. Ale pozytywnego
działania na skórę nie można mu odmówić – nic bardziej nie
cieszy niż poprawa jej elastyczności, jędrności i znaczące
wygładzenie. W przypadku regularnego i systematycznego stosowania
TURBO 95% mamy to zapewnione już po kilku użyciach. Niestety nie
wiem jak byłoby po zużyciu całej tubki, bo nie mam w sobie
tyle..mh..”siły”.
Na
opakowaniu znajdziemy informację, iż jest to kosmetyk o działaniu
rozgrzewającym ( i wiem, że część osób lubi takie efekty,
szczególnie jesienno-zimową porą ), ale nie spodziewałam się, że
efekt będzie AŻ tak bardzo odczuwalny. Serum ma całkiem fajną
konsystencja ( ani za rządką ani za gęstą ) - trochę jak zwykły
krem; z łatwością się rozsmarowuje i dość szybko wchłania, bez
pozostawiania filmu na skórze. Pachnie podobnie jak jego poprzednik:
lekko cytrusowy zapach ( a tu.. ) z nutką mentolu – trochę jak
pasta do zębów.
Efekt
rozgrzewania pojawia się na skórze dosłownie kilka chwil po
aplikacji. Najpierw odczuwamy delikatne mrowienie, ciepło, które z
czasem bardzo się wzmaga i przechodzi wręcz w pieczenie skóry. Dla
mnie jest zdecydowanie zbyt intensywne, bo już po kilku chwilach
miałam chęć zmyć serum ze skóry z nadzieją, że przyniesie mi
to ulgę ( niestety..nie działa ). Efekt intensywnego pieczenia trwa
około pół godziny: skóra robi się zaczerwieniona i ciepła w
dotyku. Myślę, że osoby z wrażliwą skórą mogą mieć problemy
w stosowaniu tego kosmetyku – ja nie mam jakiejś nad wyraz
delikatnej skóry a jednak bardzo ciężko było mi wytrzymać ten
efekt intensywnego rozgrzania skóry.
Stosujecie
tego typu „odchudzające” kosmetyki? Wierzycie w ich działanie (
oczywiście przy diecie i ćwiczeniach )? A jakie macie podejście do
kosmetyków z efektem termo – dajecie radę wytrzymać?
MIŁEGO DNIA KOCHANI
OLA
Pierwszy z chęcią bym przetestowała, bo wydaje się takim porządnym balsamem. Wątpie czy by mi pomógł z ujędrnieniem bo nie trzymam się diety. Drugi będę unikać jak ognia, bo nie cierpię efektu rozgrzewania ;)
OdpowiedzUsuńJa nie wierzę w tego rodzaju kosmetyki i nie stosuję ich. 😊
OdpowiedzUsuńJa dużo ćwiczę ale i stosuję balsamy i pielęgnację :)
OdpowiedzUsuńSuper taka kuracja. Zawsze to jakaś pomoc dla sylwetki ;)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tym pierwszym, zwykle sięgam po inną markę ale tym razem wypróbuję Perfectę.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i przydatny wpis. Przekonałaś mnie do tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńJa dla sylwetki ćwiczę i zdrowo jem :D a tej serii kompletnie nie znam.
OdpowiedzUsuńJa tam nie będę narzekać jeśli coś mi się odłoży😁
OdpowiedzUsuńTeż nie znam tej serii.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Z chęcią wypróbuję :) Olu wesołych Świąt Bożego Narodzenia :)
OdpowiedzUsuńJa już dawno nic tej marki nie miałam :) Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńDo takich produktów podchodzę sceptycznie ale tutaj jestem zaintrygowana.
OdpowiedzUsuńSuper recenzja naprawdę przekonująca!
OdpowiedzUsuńprzydaloby mi sie takie cudo
OdpowiedzUsuńPrzymierzałam się kiedyś do tej serii, ale jakoś nie mogłam się zebrać, może kiedyś spróbuję.
OdpowiedzUsuńLubię tego typu produkty, ale tych jeszcze nie miałam okazji poznać
OdpowiedzUsuńLubię tego typu produkty, jako uzupełniacz ćwiczeń. Wtedy są lepsze efekty :)
OdpowiedzUsuńJa wierzę, że w pakiecie wspomagają choćby jędrność. Niestety strasznie nie lubię tego efektu chłodzenia czy pieczenia :(
OdpowiedzUsuńChuda od tego nie będę to wiadomo, ale moja skóra po ciąży jeszcze potrzebuje wsparcia. Mam nadzieję, że otrzyma je z tymi produktami :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie testowałam "odchudzających" kosmetykow :D
OdpowiedzUsuńTeraz czas na Nowy Rok i wypróbowanie wszystkiego, co pozwoli nam nieco "ulepszyć" naszą sylwetkę :)
OdpowiedzUsuńBARDZO LUBIĘ KOSMETYKI TEJ FIRMY, TYCH JEDNAK JESZCZE NIE MIAŁAM OKAZJI UŻYWAĆ :)
OdpowiedzUsuńJa stawiam na efekt chłodzący zawsze bo mam problem z żylakami :( Lubię takie wspomagacze zwłaszcza w połączeniu z przyjemnym masażem :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że u mnie by się nie sprawdził bo mam tendencję do pękających naczynek.
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii.
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że same kosmetyki niczego nie zdziałają, ale lubię się nimi wspomagać właśnie w celu nawilżenia i ujędrnienia skóry :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na nowy rok!
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii. Ostatnio kupiłam orbitreka i to jest mój kosmetyk :D SLIM
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze mam lekkie obawy jak moja stosuje takie produkty. Nie dostałaś żadnej alergii, nic takiego? Myślisz, że potem nie będzie problemów z opalaniem?
OdpowiedzUsuńStosowałam kiedyś podobny krem. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńO ile pierwszy to jeszcze, o tyle ten drugi to już nie do końca. Tak, jestem z tych którzy mają już ułożony przez siebie plan treningowy. Bo to niestety nie jeansy mi się w praniu skurczyły;))))
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku!
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Pierwszy raz widzę tą serię :-)
OdpowiedzUsuńLovely ideas and I would like to thank you for the efforts you have made in writing this article and I am hoping the same best work from you in the future as well.
OdpowiedzUsuńbalsamy wyglądają fajnie, ale jak napisałaś - dają efekt wygładzenia czy napięcia skóry, ale na cellulit czy kilogramy raczej nie zaradzą. ja stosuję podobny balsam ale chodzę na trening indywidualny na siłownię i jestem na diecie więc balsam to tylko wspomaganie :)
OdpowiedzUsuń