SZALONY KOKTAJL EMOCJI - "W DÓŁ" T. JOHNSTON
Jak
już zdążyliście się pewnie zorientować, nie jestem typową
kobietą, która sięga po typowo kobiecą literaturę. Romanse,
powieści obyczajowe – owszem, ale raczej rzadko, ale wszelkiej
maści kryminały i thrillery to to co lubię najbardziej.
Na
okładkę książki „W
dół” Tima Johnstona trafiłam na tegorocznych Targach Książki
w Białmystoku. I nie wiem jak to zadziałało, ale sprawiła, że
już wtedy stwierdziłam, że muszę ją mieć i przeczytać. Ta
okładka powoduje pojawienie się w nas uczucia niepokoju. I chyba
to spowodowało moje zaciekawienie.
Książka
została wydana w 2016 roku przez Wydawnictwo Marginesy, a mój
egzemplarz pochodzi ze sklepu internetowego MEGAKSIĄŻKI.PL
– jest teraz w przyjemnej cenie 26zł ( za około 400 stron
czytania – jest co czytać, prawda? ) zamiast niespełna 40zł.
„Błyskotliwy
thriller o więzach krwi i walce o przetrwanie.
Koniec
wakacji, Courtlandowie przyjeżdżają w Góry Skaliste. Dla ich
córki, osiemnastoletniej Caitlin, góry mają być ostatecznym
sprawdzianem biegowym. Jej rodzice liczą na to, że wspólny urlop
pomoże im posklejać związek.
Pierwszego
ranka Caitlin i jej młodszy brat Sean idą pobiegać. Kilka godzin
później z telefonu Seana dzwoni szeryf. Chłopak leży w szpitalu,
ma pogruchotaną nogę, ale już odzyskał przytomność, jego życiu
nic nie grozi. A Caitlin?”
O
czym jest ta książką?
Rodzina
Courtlandów przyjeżdża na wakacje w Góry Skaliste. I tak naprawdę
cała fabuła zaczyna się od sytuacji, w której nastoletnie
rodzeństwo: Caitlin i Sean wybierają się, wczesnym rankiem, razem
pobiegać. Idylla, prawda? I nic nie wskazuje na to by zbliżało się
jakieś niebezpieczeństwo.
Kiedy
ich rodzice wstają, dzwoni telefon a z numeru Seana słyszą głos
obcego mężczyzny – szeryfa miejscowego posterunku – dopada ich
lęk i przerażenie. Uczucia te wzmagają się, gdy dowiadują się,
że chłopak leży w szpitalu a jego siostra – zniknęła.
Strach,
lęk, niepewność o to co stało się z ich córką to chyba
najgorsze co mogło spotkać tę rodzinę. Ciągłe życie w nadziei,
że lada moment, lada dzień Caitlin się odnajdzie – jakkolwiek,
byleby się znalazła ( bo niepewność zabija i jest najgorszym
uczuciem jakie może być w człowieku w takiej sytuacji ). I
w gruncie rzeczy możemy stwierdzić, że cała fabuła kręci się
wokól prób odnalezienia 18-latki, okazuje się jednak, iż mimo że
ciekawi nas jej los – to czekamy na reakcję jej bliskich. Jak
poradzą sobie w nowej sytuacji, jak zawalczą o wyjaśnienie
tajemniczego zniknięcia, jakie będą ich odczucia... I co będzie
dalej kiedy rodzice i ich syn, w depresji, rozpaczy i nadziei zaczną
się od siebie oddalać.
Ta
książka jest specyficzna - cały czas panuje w niej mrok, ale nie
jest to typowy thriller jakiegobyśmy oczekiwali. „W dół”
określana jest jako thriller, kryminał – chociaż moim zdaniem ma
w sobie elementy dramatu, trochę prozy obyczajowej, trochę
psychologii. Niezła mieszanka, prawda? Ale ten szalony koktajl
sprawia, że ciężko nam się od niej oderwać.
Lubicie sięgać po książki, w których oprócz jakiegoś wątku, fabuły - pojawia się aspekt ludzkich emocji?
OLA
Bardzo uwielbiam tego typu książki! Teraz dzięki Tobie posiadam kolejną pozycje na swojej liście;) Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie sięgnij po tę książkę, bo naprawdę warto :)
UsuńCiekawa ksiazka warto przeczytac
OdpowiedzUsuńOj warto, warto - szczególnie jeśli lubisz takie klimaty :)
UsuńPodoba mi się tematyka, więc zapisuję sobie tytuł książki :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Twoich wrażeń. Jeśli będziesz już po lekturze - daj znac :)
Usuńmoże i bym przeczytała w wolnym czasie;)
OdpowiedzUsuńWarto jeśli lubisz tego typu książki :)
UsuńNie do końca są to moje książkowe klimaty, ale chętnie kiedyś się z nią poznam ;)
OdpowiedzUsuńA jakie książki lubisz najbardziej czytać?
Usuńprzeczytalabym :)
OdpowiedzUsuńSięgnij koniecznie po tę książke :)
Usuń