DUFT & DOFT - WIEDZĄ JAK MNIE KUPIĆ..
Ok,
jestem gadżeciarą.. Mimo iż u mnie w domu na próżno szukać
różnych zbieraczy kurzu i tzw. „durnostojek” to jeśli chodzi o
sferę kosmetyczną – nie będę ukrywać: mam problem. Śliczne
opakowania, pudełeczka, błyskoteczki – to wszystko sprawia, że
oczy zaczynają mi błyszczeć. W tej kwestii akurat, producenci
idealnie wiedzą jak mnie kupić. Niestety...
I
tak samo jest z marką Duft&Doft. Słodycz, która wylewa się z
ich produktów ( a raczej ich opakowań ) sprawia, że tylko robie
OH!.
DUFT
& DOFT – jedna z najbardziej znanych marek kosmetycznych w
Korei. Marka została założona w Seulu w 2013 roku przez Jai H.
Park- specjalistę z branży modowej, DUFT & DOFT oznacza
odpowiednio: DUFT - ZAPACH po niemiecku i duńsku / DOFT - ZAPACH po
szwedzku.
I
trzeba przyznać, że przyciągają ślicznymi opakowaniami, a ich
zapachy powodują, że fanki takiej intensywności w kosmetykach –
zostają na stałe ich klientkami.
Jakie
produkty znajdziemy w asortymencie marki? Kremy do rąk, maski do
twarzy, kremy do ust ( czujecie się zaciekawione? ), kremy do ciała
i mgiełki do ciała. Niby asortymen niewielki, ale to nie jego
różnorodność na sprawić, że Duft&Doft rozkocha nam w sobie
– a zapachy! I pewnie jesteście ciekawe co znajdziemy wśród
dostępnych aromatów?
- Stockholm
Rose - sztokholmska
róża i kaszmir
- Pink
Breeze - brzoskwinia
i różowa piwonia
- The
Bergamot - pomarańcza
i bergamotka
- Honey
Blossom – słodki miód i delikatne kwiaty
- Sophy
Soapy - orchidea
- Angels
Cotton – kwiat bawełny..i śnieg (!)
- Lime
Bounce - limonka
i frezja
- Sugar
Delight - czerwonego
grejpfrut i frezja
- Coral
Passion - mandarynka
i magnolia
- Grace
Bouquet - gardenia
i jaśmin
- Chic
Inside – bursztyn i lilia
- Scandilicious
– owoce leśne, wanilia i magnolia
- Indigo
Musk – kaszmir i jaśmin
- Blooming
Green – zielone owoce i kwiaty
Zestaw
mini kremów do rąk – idealny na sam początek przygody z
marką. Mała,
przeurocza różowa puszeczka kryje w sobie cztery mini ( 4x10ml )
kremiki do rąk: każdy w innej wersji zapachowej.
Trzeba
przyznać, że wiedzą jak przyciągnąć kobiety do siebie: urocza
puszka a w środku aluminiowe mini tubeczki – jest różowo do
bólu. Uroczo!
Co
znajdziemy w tych mini tubkach?
Białe,
nieprzezroczyste kremy o zaskakująco gęstej formule. A mimo tej
formuły całkiem przyjemnie się rozprowadzają, nie ma tu tępego
poślizgu. Mimo solidnej formuły to nie jest gęste mazidło, które
ma problemy z wchłanianiem. Nie ma tu również tu również
tłustego filmu, który powoduje, że nie możemy używać rąk.
Owszem, na skórze pojawia się śliski, glicerynowy film, ale w
miarę szybko się wchłania i sprawia, że dłonie w tempie
ekspresowym stają się aksamitnie miękkie w dotyku.
Trzeba
również przyznać, że pojawia się przynoszące ulgę nawilżenie
i odżywienie skóry ( szorstkie i przesuszone dłonie od razu
odczują różnicę ). I coś co mnie zaskoczyło to to, że nie jest
to krótkotrwałyh efekt – w miarę fajnie się utrzymuje na
skórze.
Nie
widzę wad tych kremów, ale jest jedna kwestia, która nie każdemu
może pasować, a mianowicie zapach ( chociaż ja uważam, że jeśli
ktoś decyduje się na zakup tych kremów to z pełną świadomością
ich zapachu ). Mamy tu do czynienia z czymś bardzo intensywnym i
bardzo długo utrzymującym się na skórze.
Myśle,
że dzięki swojemu uroczemu wyglądowi ( ta puszeczka i te słodkie
tubeczki ) idealnie będą nadawały się by sprawić komuś
niewielki podarek. Będą też idealne do wrzucenia do torebki, by
zawsze mieć taki mini nawilżacz ze sobą. O! I na wyjazdy też się
będą nadawały – mniejsze opakowanie kosmetyku powoduje
zmniejszenie objętości kosmetyczki ( i nie trzeba będzie
wynajmować na wyjazd tira – jak mówi mój małżonek ).
Jakie
zapachy znajdziemy w naszym mini zestawe?
STOCKHOLM
ROSE –
kwiatowa słodycz róży, ale broń boże! nie jest to mydlano różany
zapach, którego wiele osób się obawia.
SUGAR
DELIGHT –
mega słodki – co mocno mnie zaskoczyło, bo przy grejpfrucie
spodziewałam się cytrusowych nut, a tu jednak frezja pięknie
łagodzi zapach i daje nam przecudowną, kwiatową słodycz.
SOPHY
SOAPY –
bardzo świeży, trochę mydlany zapach. Chociaż nie jest mdły.
Kojarzy mi się z woskiem zapachowym o aromacie świeżej pościeli –
na pewno wiecie, który mam na myśli.
PINK
BREEZE –
zastanawiam się czy nie jest to mój najulubieńszy zapach z całej
czwórki. Połączenie owoców z kwiatami jest niesamowite. No ale
taką słodycz trzeba lubić.
Lubicie takie zapachowe mazidła? Jaki jest Wasz ulubiony zapach w kosmetykach?
BUZIAKI
OLA
Miałam dwa mini kremiki z tej marki, niestety zapachy mi nie przypasowały. :)
OdpowiedzUsuńTrzeba lubić takie mocne, intensywne aromaty.
UsuńPięknie to wygląda - idealne na prezent <3
OdpowiedzUsuńDokładnie! Taka malutka puszeczka a może sprawić trochę radości :)
UsuńO mamuniu, jak kusząco wyglądają! Takie malutkie, takie kolorowe :) Pachną na pewno obłędnie :)
OdpowiedzUsuńUrocze są, prawda?
UsuńMiałam ten Pink Breeze :) coś wspaniałego
OdpowiedzUsuńWszystkie cudnie pachną :)
UsuńOne są takie urocze, warto się skusić :)
OdpowiedzUsuńWarto - takie śliczniaste są :)
UsuńLubie gęste kosmetyki bo fajnie się sprawdzają u mnie i w wiekszosci super nawilżają :D
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
A tu mamy jeszcze urocze opakowania i super zapachy :)
Usuńojeju te kremiki to uroczość do potęgi entej:D
OdpowiedzUsuńTo fakt :) a ja lubię takie ładne kosmetyki :)
Usuńmam je i się w nich zakochałam :D
OdpowiedzUsuńCiężko sie nimi nie zauroczyć :)
UsuńMyślałam że ta marka produkuje tylko kremy do rąk. Wreszcie ktoś mnie wyprowadził z błędu :D. Choć nie jestem gadżeciarą w żadnym aspekcie życia to tu bym się skusiła gdybym tylko używała kremów do rąk ;)
OdpowiedzUsuńHaha.. to Ty jesteś kosmetyczną gadżeciarą, tak jak ja?
UsuńŚlicznie się prezentują :) Widzę tu wiele kuszących zapachów, nie potrafiłabym wybrać jednego :)
OdpowiedzUsuńJa też miałabym problem z wyborem jednego :)
UsuńMyślę, że Pink Breeze przypadłby mi z tej czwórki do gustu :) Dobrze wiedzieć, że marka ma w asortymencie coś więcej niż tylko kremy do rąk :)
OdpowiedzUsuńJa do tej pory też myślałam, że mają tylko kremiki..
UsuńWyglądają uroczo! :)
OdpowiedzUsuńPrawda!
UsuńNo ja też zdecydowanie jestem gadżeciarą🙈😂
OdpowiedzUsuńKosmetyczna?
UsuńTe mini kremiki mam zawsze w torebce.
OdpowiedzUsuńJa też wrzuciłam sobie jeden do torebki!
UsuńPuszka z kremami wygląda rewelacyjnie ♥ Tylko te pojemności takie malutkie :D
OdpowiedzUsuńAle idealne na wypróbowanie, no i na wrzucenie sobie takiej tubeczki do torebki :)
UsuńLubię takie gadżeciki i piękne opakowania :) A bez kremów w wersji mini nie ruszam sięz domu :)
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo..a te mini urocze opakowania kuszą :)
UsuńPrzesłodkie :)
OdpowiedzUsuńCiężko się takim oprzeć, prawda?
UsuńTez lubie gadzety. Przyznaje sie bez bicia 🖤
OdpowiedzUsuńhaha..nie ma sie co wstydzić..no takie z nas baby :)
UsuńWow! Naprawdę fajnie się prezentują. W dodatku tak praktyczna wersja mini!
OdpowiedzUsuńIdealne do wrzucenia do torebki :)
Usuńświetny zestaw mini kremików, idealne do torebki też jestem gadżeciarą :)
OdpowiedzUsuńhaha..jak dobrze wiedzieć, że nie tylko ja tak mam :)
UsuńAle cudne opakowania :)
OdpowiedzUsuńUrocze są te kremiki, prawda?
UsuńFaktycznie przyciągają oko- są po prostu słodkie! A takie mini kremy idealnie nadają się do torebki, żeby mieć zawsze pod ręką.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Zgadzam się :) A Ty masz swój kremik w torebce?
UsuńPiękne opakowanie :-) Aż mnie kusi :-)
OdpowiedzUsuńMnie też skusiły :)
UsuńUwielbiam pachnące kosmetyki i śliczne opakowania! Kupili mnie! ;-))
OdpowiedzUsuńCzyli masz dokładnie tak jak ja :)
UsuńPowiem Ci, że mnie takie urocze opakowania kupują z miejsca! :) A jeśli w dodatku kosmetyki w nich zamknięte mają piękne zapachy, to mnie już nic więcej do szczęścia nie potrzeba. No może poza fajnym działaniem ;) A takie kremy to bym wypróbowała z wielką chęcią :)
OdpowiedzUsuńEh..Ci producenci wiedzą jak nas baby do siebie przyciągnąć :)
UsuńWidziałam je już na innych blogach - wyglądają uroczo! Lubię takie maleństwa do torebki :D
OdpowiedzUsuńSłodkie są :)
UsuńSłodziaśne są te kremiki :)
OdpowiedzUsuńI jeszcze ta mini puszeczka jako opakowanie :)
Usuń
OdpowiedzUsuńشركة مكافحة حشرات بالجبيل
شركة طيوب للمجارى بعنك
Pięknie to wygląda i też lubię takie słodkie Gadżety!
OdpowiedzUsuńNo my baby chyba tak mamy :)
UsuńKompozycje zapachowe mnie zaskoczyły. Wiesz, taka uczta dla nosa, ale po prostu sam pomysł na ich połączenia świetny 💜
OdpowiedzUsuńJakie słodkie, też bym takie chętnie widziała u siebie :-)
OdpowiedzUsuńIdealne są :) i wcale dużo nie kosztują :)
UsuńCiekawa jestem ich zapachu, chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńKtóry zapach kusi Cie najbardziej?
UsuńJakie slodkie opakowania maja
OdpowiedzUsuńCałośc robi super wrażenie, prawda?
UsuńUwielbiam takie kremy,szczególnie przez opakowania :D
OdpowiedzUsuńMini tubeczki i ten kolor - jest słodziaśnie, prawda?
UsuńNie miałam takich:) wyglądają naprawdę uroczo:)
OdpowiedzUsuńNie sposób się nie zgodzić. Mega urocze są :)
UsuńRzeczywiście są urocze i zachęcają samym designem :)
OdpowiedzUsuńBo my babeczki lubimy takie ładne rzeczy :)
UsuńOj, chyba wszystkie jesteśmy sroczkami jeśli chodzi o kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńIch szata graficzna jest po prostu świetna! Jestem ciekawa zapachów.
OdpowiedzUsuńMam jeden kremik z tej serii. Pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie gadżety jak tutaj. 🙂
OdpowiedzUsuń