"WŁOSY W ŚWIETNEJ FORMIE PRZEZ CAŁY ROK. PROTEINY, HUMEKTANTY I RESZTA POTWORÓW." - MARTA KLOWAN
Czy jest w
ogóle jakaś szanująca się włosomaniaczka, która nie zna bloga
Kokardka Mysi (
będzie lada moment nowa witryna! )? Jestem więcej niż pewna, że
takiej osoby nie ma. Osób, którym Marta uratowała włosy jest całe
mnóstwo i za pewne dziękują opatrzności, że skierowała je w
„kokardkowe ręce”.
Kim jest
Marta Klowan? Włosową czarodziejką! „Pasjonatką kosmetologii
fryzjerskiej. Łączy trychologię z dermatologią, kładzie nacisk
na holistyczną i naturalną pielęgnację włosów.”
Dlatego, gdy
okazało się, że pojawiła się ( w marcu 2019 ), dzięki Wydawnictwu PASCAL, nowa książka
Marty Klowan (
pierwsza to „Eliksiry,
pomady i inne zaklęcia. Włos doskonały.” ) - „Włosy
w świetnej formie przez cały rok. Proteiny, Humektanty i reszta
potworów.” - wiedziałam, że muszę się do niej dorwać i ją
przeczytać. Bo ta książka to coś całkiem innego: niby poradnik
ale wcale nie poradnik.
„Dowiedz się, w czym tkwi tajemnica
włosów pięknych bez względu na porę roku!
Udało się! Wreszcie twoje włosy
wyglądają dobrze! Przychodzi jednak inna pora roku i znowu wszystko
trzeba zacząć od nowa…
Poznaj nakazy i zakazy na każdą porę
roku! Dzięki poradom ekspertki pielęgnacji włosów uzyskasz
odpowiedzi na pytania:
- Czego potrzebują włosy wiosną:
nawilżenia czy proteinowania?
- Co spakować na wakacje w tropikach, a
co pod namiot?
- Jak pielęgnować końcówki po lecie?
- Kiedy lepiej sprawdzą się płukanki
zakwaszające – jesienią czy zimą?
- Jak zapobiec wypadaniu włosów w
okresie jesiennym?
- Włosy elektryzujące się zimą to
wina niedoboru protein czy humektantów?
- Kiedy nie wolno stosować protein
mlecznych?
- Kiedy potrzebny jest włosowy detoks?
Nie musisz kupować tony kosmetyków,
by twoje włosy były w świetnej formie, potrzebujesz tylko kilku
naprawdę dobrze dobranych produktów z bezpiecznym składem!
Świadomie dopasuj pielęgnację do pory roku!”
Nie jestem
fanką typowych poradników ( bo to nie moja bajka ). Mało tego –
ja nie przepadam za tego typu literaturą. Zawsze kojarzą mi się z
poradami, które można przeczytać w kioskowych, babskich gazetach,
które kupuje moja Babcia. Czyli nic nowego, a jedyne czego
spodziewam się po tego typu książkach to od lat powielane
„nowinki”. Jednak po tę książkę wiedziałam, że muszę
sięgnąć ze względu na jej autorkę. I nie zniechęcałam się,
mimo ( generalizuję.. ) poradnikowej treści.
Do
tej pory myślałam, że trochę już wiem o pielęgnacji moich
włosów. Mimo iż nie jestem jakoś szczególnie zapalona
włosomaniaczką, to jednak jestem świadoma tego co moim włosom
służy, jakie oleje lubią i czego muszę unikać.
„Włosy
w świetnej formie przez cały rok. Proteiny, humektanty i reszta
potworów” to książka z PRAWDZIWYMI poradami. To książka
„poradnik”, z którego dowiemy się jak dbać o nasze włosy
przez cały rok, jak dbać o włosy ze względu na ich wiek, jakie
kosmetyki stosować w konkretnych porach roku. Jest mnóstwo
informacji na temat naturalnej pielęgnacji, przepisów na kosmetyki,
które same możemy stworzyć w domu ( płukanki, maski, odżywki ).
W tej książce znajdziemy również taką pigułkę wiedzy na temat
różnych zabiegów typowo fryzjerskich, na temat farbowania włosów.
I to wszystko w lekkiej do czytania formie: opisane prostym do
zrozumienia językiem, bez nadużywania zbyt dużej ilości trudnych
słów i nowych ( dla osób świeżych we włosomaniactwie ) pojęć.
Taki
krótki skrót ( „masło maślane” mi wyszło? ) tego co możemy
znaleźć w tej książce:
Cała
treść podzielona jest na kilka głównych rozdziałów. Autorka
zaczyna od rozdziałów dotyczących pielęgnacji włosów w
poszczególnych porach roku. Znajdziecie tam informacje na temat
szczególnych sposobów pielęgnacji, koloryzacji, najczęściej
popełnianych przez nas błędów. Wiecie, że mamy tendencje do
nadużywania nawilżaczy do włosów co przynosi odwrotne do
oczekiwanych efekty? Albo, że przesadzamy z olejowaniem? Ja pamiętam
taki mit – im dłużej olej na włosach tym lepiej..a okazuje się,
że ( np. wiosną ) „Najlepiej olejować włosy na godzinę przed
myciem, jeden raz na tydzień lub raz na kilka myć.”
Po
rozdziałach dotyczących pór roku, przechodzimy do części
przeznaczonej pielęgnacji włosów ze względu na ich wiek również
z uwzględnieniem pór roku. Jest też słowniczek pojęć, które
wymagają wyjaśnienia i uszczegółowienia.
I
na końcu coś co mnie osobiście zachwyciło: - przepisy na domowe
kosmetyki do włosów. Znajdziemy tam kilka przepisów na maski
cukrowe, płukanki, mgiełki, toniki..i to wszystko z domowych
produktów. Chcecie przepis na domową wcierkę na porost włosów?
Autorka, Mysia, Marta Klowan – w tej książce przekazuje nam całą swoją wiedzę, którą zdobywała latami, sprawdzała i udoskonalała. Wszystko jest w mega przystępnej formie, ze zdjęciami, tabelami i bardzo szczegółowym spisem treści.
Nie
jest to książka, do której trzeba przysiąść i przeczytać
ciągiem – spokojnie możemy „skakać” po rozdziałach i
wyszukiwać aktualnie koniecznych nam porad.
I
po raz kolejny zaznaczę – nie jestem fanką poradników, ale ta
książka to pozycja obowiązkowa dla osób, którym zależy na
pięknych włosach i zwracają uwagę na odpowiedzialną pielęgnację.
A
Wy jakie macie podejście do pielęgnacji włosów? Czy zwracacie na
nie jakąś szczególną uwagę?
BUZIAKI
OLA
Ta książka jest idealna dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPolecam po nią sięgnąć. Marta to guru włosowe :)
Usuńchętnie bym poczytała :D
OdpowiedzUsuńPolecam. Dowiedziałam się z tej książki mnóstwa nowych rzeczy.
UsuńMam w planach ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Twojej opinii :)
UsuńJuż słyszałam o tej książce. I konie znie muszę ją kupić.
OdpowiedzUsuńPolecam. Myślę, że będziesz zadowolona po jej lekturze.
UsuńTaki przewodnik po sprawach włosowych chętnie bym poznała
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem twoich wrażeń. Jeśli się zdecydujesz na przecztanie to daj znac jak wrażenia.
UsuńA ja chętnie kupiłabym taki przewodnik po włosach mojej mamie :) Na pewno wyciągnęłaby stamtąd wiele ciekawyh informacji :)
OdpowiedzUsuńInteresuje się włosowymi sprawami?
UsuńCiekaw przewodnik, wydaje mi się że warto po niego sięgnąć. :)
OdpowiedzUsuńA pewnie, że warto. Polecam :)
UsuńPrzyznam że przeczytałabym ją z prawdziwą przyjemnością.
OdpowiedzUsuńPolecam..I koniecznie daj znać jak wrażenia.
UsuńPrzydatna książka, którą warto zakupić :-)
OdpowiedzUsuńWarto mieć ją w swojej biblioteczce.
UsuńKsiążka zawiera zapewne bardzo przydatne informacje :))
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, no i co najważniejsze - nie jest napisana przez laika a przez osobę, która zna się na rzeczy.
UsuńNo to mnie teraz zaintrygowałaś! Z chęcią sięgnę po tę książkę, bo porad pielęgnacyjnych nigdy za wiele :) Zwłaszcza w temacie dbania o włosy ;)
OdpowiedzUsuńJa niby wiem co moje włosy lubią ale uczę się cały czas o nowych sposobach na pielęgnację.
UsuńKsiążki poszukam. Tez kocham dbać o włosy. 😘
OdpowiedzUsuńPolecam :) i jest bardzo fajnie napisana.
UsuńMuszę ją przejrzeć :) Mam bo długie włosy a ich pielęgnacja to mój konik od wielu lat.
OdpowiedzUsuńAga - a Kokardę Mysi kojarzysz w ogóle?
Usuńnie znoszę poradników, ale po Twojej recenzji po tę konkretną książkę chętnie bym sięgnęła :)
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam za poradnikami, ale akurat ta konkretna książka i ten konkretnej osoby musiała do mnie trafić.
UsuńW sumie mogłabym przeczytać, bo moje włosy są niesforne;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że wiele kwestii by Cię w tej książce zaciekawiło.
UsuńKoniecznie muszę ją mieć :-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że będziesz zadowolona po lekturze tej ksiązki :)
UsuńNie wiedzialam że taka urocza książka powstała :) Dzięki
OdpowiedzUsuńZerknij na nia koniecznie :)
UsuńMuszę zaopatrzyć się w ten poradnik to coś dla mnie. Bo moje włosy czasami wołają ratunku :D
OdpowiedzUsuńSięgnij po tę książkę i na pewno znajdziesz coś dla siebie.
UsuńTo jest książka dla mnie ❤️ staram się bardzo dbać o włosy ❤️
OdpowiedzUsuńMyślę, że wiele osób byłoby z niej zadowolonych bo zawiera mnóstwo przydatnych informacji i wszystko przedstawione jest bardzo przystępnym językiem.
UsuńWow, pierwszy raz słyszę o tej książce!
OdpowiedzUsuńA blog Kokardka Mysi znasz?
UsuńReszta potworów to emolienty, rzeczywiście ogarnąć to wszystko bez wiarygodnego żródła nie jest łatwo, myślę że w taką książkę powinna się zaopatrzyć każda dbająca o włosy kobieta. One na taką pielęgnację szybko odpowiedzą. Pozytywnie oczywiście.
OdpowiedzUsuń:) i będziemy się cieszyć pięknymi włosami.
UsuńOj A ja do tej pory nie znałam zupełnie tej osoby! :D Ale też nie narzekam na problemy z włosami, więc nie szukałam w Internecie ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie zerknij na jej bloga. To studnia niesamowitych informacji.
UsuńWłosomaniaczką nie jestem, to też i nie znam tej Pani, ale bardzo lubię pogłębiać kosmetyczną wiedzę i postaram się zdobyć książkę i dokształcić się, bo w zakresie tej dziedziny mam wielkie braki ;)
OdpowiedzUsuńZerknij na jej bloga - jest niesamowity!
UsuńSzczególnie latem nasze włosy potrzebują więcej nawilżenia, słona woda, słońce solarium to wszystko działa mocno wysuszająco.
OdpowiedzUsuńZgadza się. Ja również uważam, że latem trzeba szczególnie o nie zadbać.
Usuń