YOCHIMU BY JACQUES BATTINI - CZĘŚĆ II
Witajcie :)
Całkiem niedawno pojawiła się na blogu post z moją opinią na temat kosmetyków Jacques Battini. Dla tych którzy przegapili - klik link :).
Dziś zapraszam Was na drugą część: będzie o: serum do twarzy i roll-on lotion pod oczy.
Mam
nadzieję, że poprzednia część zaciekawiła Was na tyle, by zerknąć i
dowiedzieć się czegoś więcej na temat pozostałych kosmetyków
pielęgnacyjnych jakie ta firma ma w swoim asortymencie.
SERUM DO TWARZY
"Zawiera
HYDRANOV, który zwiększa poziom nawilżenia skóry już po 4 godzinach od
pojedynczej aplikacji. Aktywnie regeneruje i nawilża głębsze warstwy
naskórka. Kolagen morski organiczny, olej arganowy oraz Centella
Asiatica - ekstrakt z wąkroty azjatyckiej, działają odżywczo i
przeciwzmarszczkowo, dzięki czemu skóra staje się gładka, jędrna i
odmłodzona."
Skład:
AQUA, AVOCADO ( PERSEA
GRATTISIMA ) OIL, GLYCERIN, ISOPROPYL MIRYSTATE, ARGANIA SPINOSA ( ARGAN
) NUT OIL, DIMETICONE, GLYCERYL STEARATE, CETEARYL ALCOHOL,
HYDROXYETHYL ACRELATE / SODIUM ACRYLODIMETHYL TAURATE COPOLYMER,
HYDROLYZED COLLAGEN, TOCOPHERYL ACETATE, PHENOXYETHANOL, ISOHEXADECAN,
CETEARETH-20, CETEARETH-12, XANTHAN GUM, POLYSORBATE 60, CENTELLA
ASIATICA EXTRACT, CETEARYL ALCOHOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, EDTA, SODIUM
PCA, JUNGLANS REGIA EXTRACT, MESPILUS GERMANICA EXTRACT, SODIUM
CARRAGEENAN, HYDROXYCITRONELLAL, LINALOOL, GERANIOL, SEA SALT
Pojemność: 30ml
Cena: 49,95zł ( sklep )
EYE ROLL-ON LOTION DO SKÓRY WOKÓŁ OCZU
"Bogaty
w składniki aktywne lotion do pielęgnacji skóry wokół oczu. Zawiera
HYDRANOV, który odbudowuje i nawilża komórki w 5 warstwach naskórka.
Organiczny olej arganowy, PhytoCellTec Argan oraz Centella Asiatica -
ekstrakt wąkroty azjatyckiej spłycają zmarszczki, odżywiają skórę
pozostawiając ją jędrną i gładką. Eksrtakt z Chabra bławatka likwiduje
uczucie zmęczenia i opuchliznę powiek."
Skład:
AQUA,
GLYCERIN, AVOCADO ( PERSEA GRATTISIMA ) OIL, ISOPROPYL MIRYSTATE,
GLYCERYL STEARATE, ARGANIA SPINOSA ( ARGAN ) NUT OIL, BUTYROSPERMUM
PARKII ( SHEA ) BUTTER, DIMETHICONE, D-PANTHENOL, TOCOPHERYL ACETATE,
PHENOXYETHANOL, CETEARETH-20, CETEARETH-12, XANTHAN GUM, CETEARYL
ALCOHOL, CETYL PALMITATE, ISOMALT, ETHYLHEXYLGLYCERIN, CENTAUREA CYANUS
FLOWER EXRACT, CENTELLA ASIATICA EXTRACT, EDTA, SODIUM PCA, JUNGLANS
REGIA EXTRACT, MESPILUS GERMANICA EXTRACT, SODIUM CARRAGEENAN, ARGANIA
SPINOSA SPROUT CELL CULTURE EXTRACT, PHOSPHOLIPIDS, SODIUM BENZOATE, SEA
SALT
Pojemność: 15ml
Cena: 49,95zł ( sklep )
Moje Wrażenia:
Ogólnie lubię kosmetyki typu roll-on, bardziej jednak chyba dla działania masującego, chłodzącego ( często schładzam lodówkowo tego typu kosmetyki ). Lubię jak po nocy, gdy skóra wokół oczu jest lekko podpuchnięta, zadziałać sobie tego typu kosmetykiem - przynosząc skórze natychmiastową ulgę. Zdarza mi się trafić na wyjątkowy kosmetyk, który "coś robi". Ciekawe jesteście czy lotion Jacques Battini działa?
Trzeba przyznać, że ma dość lekką konsystencję, a mimo to na skórze pozostawia lekki film. Wydaje się, że wchłania się dość szybko, jednak by nałożyć makijaż trzeba swoje odczekać bo potrafi zrolować podkład pod oczami.
Jest to delikatny kosmetyk, który nie podrażnia okolicy oczu. Nie pojawia się żadne podrażnienie czy zaczerwienienie, nie ma też mowy o jakimś niekontrolowanym łzawieniu - zapach jest bardzo delikatny, ledwo wyczuwalny ( trochę perfumeryjny ).
A co jeśli chodzi o działanie?
Trzeba przyznać, że nawilża skórę - nie czuć napięcia ani jej ściągnięcia. Dzięki rolkom i lekkiemu chłodzie - przyjemnie działa na skórę: lekko ją masuje i chłodzi, dzięki czemu ewentualna opuchlizna znika zdecydowanie szybciej.
Jeśli miałabym wybrać, to jednak moim zdecydowanym ulubieńcem jest serum.
Plastikowa buteleczka z atomizerem typu press - moja ulubiona. Nie dość, że zużywamy kosmetyk do ostatniej kropli ( i nic się nie marnuje ) to jeszcze mamy 100% pewności, że zachowujemy higienę. Do kosmetyku nie ma dostępu ani powietrze ani jakiekolwiek bakterie z zewnątrz. Jedyne co to ja bym wołała by opakowanie było przezroczyste i bym na bieżąco miała możliwość kontrolowania zużycia kosmetyku.
Bardzo lekka, ale nie wodnista konsystencja sprawia, że bez problemu aplikujemy kosmetyk na skórę, nie ma żadnych problemów z jego rozsmarowywaniem i zaskakująco szybko się wchłania nie pozostawiając na skórze żadnego filmu. Świetny kosmetyk pod makijaż. Nie ma obaw o rolowanie się podkładu czy krótszą trwałość całego makijażu.
Nie przesusza skóry i jej nie ściąga ( a zaskakująco fajnie ją matowi ) - wręcz przeciwnie: działa na skórę nawilżająco. Niweluje wszelkie suche miejsca, po suchych skórkach nie ma ani śladu. Nie zapycha. Lekko napina nam skórę, ale nie jest to efekt nieprzyjemnego ściągnięcia. Po wchłonięciu serum skóra sprawia wrażenie zdrowszej i jakby rozświetlonej - twarz wygląda na wypoczętą. Lubię taki efekt jeśli chodzi o kosmetyki do twarzy dlatego jeśli chodzi o te serum - ja jestem jak najbardziej na tak.
BUZIAKI
OLA
Ciekawie się prezentuje :-)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię serum do twarzy tak jak Ty, stosuję je pod krem bb i cudownie razem współgrają. roll on nie zrobił na mnie mega wrażenia.
OdpowiedzUsuńU mnie nie wywołał efektu WOW. Jak dla mnie to taki zwyklaczek :(
OdpowiedzUsuńu mnie kosmetyki typu roll-on niestety nie sprawdzają się, pogłębiają moje cienie pod oczami :-(
OdpowiedzUsuń