KĄPIELOWO Z BIELENDĄ
Poniedziałek, ostatni dzień sierpnia - jutro, niektóre z Was ruszą już do szkoły. Strasznie szybko minęły wakacje. Przyznam, że nawet nie wiem kiedy przeleciały te dwa miesiące. Lato zaraz się skończy i znowu będzie jesień. Jakoś strasznie szybko leci czas.. Wy też macie takie wrażenie?
Dziś zapraszam Was na post o kosmetyku, który miałam możliwość poznać w innej wersji - nawilżającej. Dziś będzie ultra ujędrniająco :)
GOLDEN OILS
Ultra ujędrniający olejek do kąpieli i pod prysznic z drogocennymi olejkami
( olejek babassu, passiflora, pistacjowy )
Zawiera
w sobie prawdziwą moc drogocennych
olejków piękna.
Ujędrniająca formuła bazuje na połączeniu kondycjonujących i
pielęgnujących właściwości szlachetnych olejków z najdalszych
zakątków świata oraz delikatnych składników myjących.
Olejek
współgra z naturalnym odczynem skóry, a jego ujędrniające
działanie zapobiega wysuszeniu naskórka i wzmacnia jego funkcje
ochronne. W kontakcie z wodą produkt tworzy delikatną miękką
piankę otulającą ciało cudownym zapachem ciepłych olejkowych
nut.
OLEJEK
BABASSU – zawiera
aż 70% lipidów; dostarczając skórze fitosteroli pobudza ją do
odnowy i produkcji komórek, dzięki dużej zawartości witaminy E
działa jak silny zastrzyk anti-aging dla skóry.
OLEJEK
PASSIFLORA –
zawiera wiele aminokwasów, witamin i minerałów, dlatego jest
idealny dla skóry potrzebującej intensywnej regeneracji, poprawy
kondycji i napięcia.
OLEJEK
PISTACJOWY –
posiada silne właściwości przeciwstarzeniowe, znakomicie wygładza
skórę pozostawiając ją miękką w dotyku, ma właściwości
nawilżające, zapobiega utracie wody przez skórę.
Skład:
AQUA (WATER), GLYCERIN, OLIVE OIL GLYCERETH-8 ESTERS, COCAMIDOPROPYL BETAINE, SODIUM LAURETH SULFATE, PEG-40 HYDROGENATED CASTOR OIL, PISTACIA (PISTACHIO) VERA SEED OIL, PASSIFLORA INCAMATA SEED OIL, ORBIGNYA OLEIFERA SEED OIL, LACTIC ACID, METHYLISOTHIAZOLINONE, METHYLCHLOTOISOTHIAZOLINONE, PARFUM (FRAGRANCE), BENZYL SALICYLATE, BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL, COUMARIN, LINALOOL, HEXYL CINNAMAL, HYDROXYISOHEXYL 3-CYCLOHEXENE CARBOXYALDEXYDE, CI 19140 (ACID YELLOW 23), CI 14700 (FD&C RED NO. 4)
Opakowanie: mamy do czynienia z brązowo-złotą,
plastikową buteleczką ( o lekko trójkątnym kształcie ) zakończoną pompką. Wiecie nie od dziś, że uwielbiam taką formę aplikatora - jest szybko, w pełni higienicznie. Jedyne na co mogłabym zwrócić uwagę jeśli chodzi o ten konkretny kosmetyk - to to, żeby pompka dozowała większą ilość kosmetyku. Ale..nic się nie zacina, nie przekręca. Ogólnie jest ok.
Pojemność: 250ml
Cena: około 17-18zł
Moje Wrażenia:
Jeśli któraś z Was nie czytała mojej recenzji dotyczącej olejku nawilżającego, przypominam kilka ogólnych kwestii jeśli chodzi o tego typu kosmetyk.
Co oferuje nam olejek Bielendy?
Zapach - Olejek wlany w strumień gorącej wody,
sprawia, że para unosząca się w łazience pachnie przebosko. Tak jak w przypadku peelingu - jest to olejowy zapach ze słodyczą passiflory. Jak dla mnie rewelacja.
Piana - raczej niewielka i niezauważalna. Miłośniczki ogromnej ilości piany w wannie mogą być zawiedzione.
Natłuszczenie - skóra jest tylko delikatnie natłuszczona - nie
ma obaw, nie błyszczymy się od olejku a nasza skóra nie robi się
tłusta. Natłuszczenie jest
jednak na tyle wystarczające, że nie ma potrzeby używania balsamu do
ciała.
Czystą skórę - olejek myje i nie mamy później wrażenia oblepienia skóry. Jest czystość i świeżość z ciepłym, słodkim zapachem.
POZDRAWIAM BARDZO CIEPŁO
OLA
a to trzeba wypróbować ;D
OdpowiedzUsuńNawet tego olejku w sklepie nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńA czas zdecydowanie za szybko mija, ja mam wrażenie że dopiero co zaczął się lipiec....
pierwszy raz widze , ale raczej nie dla mnie gdyz fanka olejkow do kapieli nie jestem
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt <3
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego olejku.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję jak znajdę na promocji :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj czytam chyba już 5 jego recenzje :D
OdpowiedzUsuńchętnie bym wypróbowała. Dawno nie miałam olejku do kąpieli.
OdpowiedzUsuńSkusiłaś mnie :D
OdpowiedzUsuńOj, żal wakacji, żal. Szkoda, że tak szybko minęły. Co do olejku ciekawy. Generalnie lubię Bielendę.
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie miałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny olejek :)
OdpowiedzUsuń