ZAKUPY - POSZALAŁAM
Nowy tydzień, więc i post o nowościach :)
Wspominałam Wam, że przegrzebałam swoje pudełka i pudełeczka - wyrzuciłam to co nadawało sie już do wyrzucenia, oddałam co było do oddania, odłożyłam część kosmetyków do torebki wymiankowej na spotkanie z dziewczynami-blogerkami i nagle okazało się, że znacząco zmniejszyły się moje kosmetyki makijażowe. No trzeba było sie zaopatrzyć. Prawda? Wiem, wiem - szukam usprawiedliwienia dla swoich zakupów, ale tak myślę - w sumie często ich nie robię..
Napaliłam się na różnego rodzaju konturówki do ust i dzięki Wam poznałam i doceniłam markę Golden Rose - ale to same zobaczycie. Dajcie mi tylko znać czy macie ochotę obejrzeć swatche tych wszystkich konturówek? Nie ukrywam, że ja wybierając kolory, właśnie zdjęciami z różnych blogów się sugerowałam :)
Jak wczoraj ogarniałam zdjęcia to stwierdziłam - "o kuuurcze! strasznie tego dużo mi wyszło" i nawet zastanawiałam sie czy nie podzielić tego na dwa oddzielne posty. Ale nie! Wszystko będzie tutaj - najwyżej nasłucham się od Was, że opanować się nie mogłam :)
Postaram się zacząć w miarę chronologicznie :)
Zaczęłam zakupy od "znanego portalu aukcyjnego"..
Mini zakup.
Polecałyście mi na Facebooku te konturówki od GR. Ogrom wyboru kolorów spowodował, że spędziłam cały wieczór na przeszukiwaniu blogów w poszukiwaniu swatchy tych konturówek by nie nadziać się ( tak jak w przypadku konturówek Virtual - taaak, nie mogę ich przeboleć ) i nie kupić jakiś kolorów, które będą leżały nieużywane. Razem z wysyłką priorytetową zapłaciłam ledwo 20zł. Wybrałam kolory o numerkach: 201, 206 i 214.
I dopiero teraz się rozszalałam. Bo tak pisałyście o tych konturówkach i pisałyście, więc pomyślałam, że się zaopatrzę raz a porządnie i nie będę marudzić, że czegoś nie mam. Po za tym pozbyłam się prawie wszystkich czerwonych szminek i jak zauważycie - teraz wybieram całkiem inne kolory :)
Powyższe zakupy - wprost z Top Drogerii. 2 cienie do brwi Golden Rose ( 104 i 105 ) - podobno są bardzo przyzwoite - sprawdzę! Mam nadzieję tylko, że po internetowych swatchach trafiłam na odpowiednie dla mnie kolory. Do koszyka wpadł też stylizator do brwi z MIYO - tak jakbym musiała na szybko sie ogarnąć i brakowałoby mi czasu na zabawę woskiem czy cieniami. No i na koniec - polecane konturówki Golden Rose - tym razem z serii Classics ( 306, 309, 310, 311, 312, 317 i 324 ) - taniutkie jak barszcz, za to wybór kolorów niesamowity. Podobno są wodoodporne - sprawdzimy! Jeśli okazałoby się to prawdą - to byłby to mój hit roku :)
Jeśli któraś z Was miałaby chęć na zakupy w Top Drogerii, mam kod rabatowy ważny do końca lutego 2015 - zapewniający 10% zniżkę na cały asortyment sklepu, z wyjątkiem produktów już objętych promocją:
KOD: 165857/10
Kolejne zakupy to ponownie ekobieca.pl. Skuszona ogromnym 20% rabatem zakupiłam jeszcze dwie rzeczy:
LancrOne SUNSHADE Minerals: Zestaw 6 pędzli w etui - regularna cena to było ok. 32zł - ja zapłaciłam 26zł. Jak dla mnie znacząca różnica :)
Do koszyka wpadła również, kiedyś bardzo popularna na blogach, pomadka L'Oreal Colour Riche Balm w kolorze 172 DRAGON FRUIT ( z 11zł cena spadła do trochę ponad 8 ). Lubię robić takie zakupy ze zniżkami :)
I tyle z zakupów online..
Ale..odwiedziłam jeszcze Hebe i Rossmana.
Żel do brwi Wibo to już kolejne moje opakowanie - sprawdza mi się, więc po co z niego rezygnować? Pędzelek włozyłam do koszyka tylko dlatego, że kosztował niewiele a w sumie tego typu pędzli najczęściej używam do nakładania cieni. Teraz tylko brakuje mi takich do rozcierania ( Hakuro sprawdza się znakomicie :) ). No i pomadki Maybelline. Kupiłam jedną na wyprzedaży w Drogerii Natura, o czym wspominałam Wam pokazując poprzednie zkaupy. Okazało sie jednak, że w Rossmanie również są wyprzedawane ( czy firma wycofuje te pomadki? ). Skusiłam się na 3 kolory i wyobraźcie sobie, że udało mi sie wygrzebać takie przez nikogo nie wymazane. Jestem w wielkim szoku! W moje ręce trafiły: 130 PINK POSSIBILITIES, 160 POSE OF ATTRACTION, 310 MAD FOR MAGENTA.
No i na koniec niewielkie zakupy z Hebe.
Mimo iż ta drogeria funkcjonuje w Białymstoku już od dłuższego czasu - to była moja pierwsza wizyta w niej. I powiem tak - pewnie gdybym szukała kosmetyków pielęgnacyjnych - byłabym zachwycona. Niestety zerkałam na kolorówkę przez co czułam sie trochę zawiedziona - być może nastawiałam się na niewiadomo co a tu - cóż, zwykła drogeria jak każda inna. Ogromnym plusem są testery - i wszystko można sprawdzić, a kosmetyki są pofoliowane albo z nalepkami z kodem - ciężko jest więc trafić na umazany, używany kosmetyk - UFF! W końcu :)
Matowa szminka Bell Royal Mat w kolorze 02, konturówka Bell - 08 i pędzelek :)
I to tyle jak na moje "kolorówkowe szaleństwo"..
I jak Wam się podobają moje zakupy?
BUZIAKI
OLA
Świetne zakupy! Z tych pędzli będziesz zadowolona, ja mam tej firmy i sa na prawdę super!
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem ich strasznie ciekawa. Mimo iż nie są to niewiadomo jakie firmowe pędzle to mają dość dobre opinie w internecie. Dlatego się na nie skusiłam :)
UsuńSuper zakupy:) Ja tak samo przegrzebałam wszystkie swoje szafki, powyrzucałam nie potrzebne i pooddawałam. Uzupełniłam wszystko ale teraz już mówie dość :P Koniec z zakupami kosmetycznymi przez najbliższe pół roku :P
OdpowiedzUsuńJa mam dokładnie tak jak Ty. Raz na jakiś czas robie solidny przegląd kosmetyków: wyrzucam to co już sie do użytku nie nadaje, do "oddaniowej torebki" odkładam rzeczy, których nie używam i używać nie będę a później rozdaję. A na koniec najprzyjemniejsze - uzupełnianie braków :)
UsuńFaktycznie poszalałaś, ilość konturówek nie do przerobienia, one mnie również kuszą ale zawsze o nich zapominam gdy jestem niedaleko stoiska. ;)
OdpowiedzUsuńJa nie mam dostępu do Golden Rose stacjonarnie. Naczytałam się o tych konturówkach i chcę je stosować zamiast szminek. Zobaczę które kolory najbardziej mi podpasują a pozostałe oddam albo Mamie albo Bratowej - i myślę, że będą zadowolone :) Zawsze są.
Usuńświetne zakupy! z konturówkami poszalałaś
OdpowiedzUsuńNo jakoś tak wyszło. Ale na swoje usprawiedliwienie mam to, że pozbyłam się większości szminek i zostawiłam dosłownie kilka sztuk. Błyszczyków nie mam prawie w ogóle - 1 w torebce, 1 w samochodzie i jakieś 2 luzem w łazience.
UsuńKonturówki z GR! Już od dawna się czaję na nie (i na szminki :) ), ale wciąż coś mnie zajmuje. Zamierzałam wybrać się do ich sklepu stacjonarnego i poszaleć na miejscu, ale mam dość daleko i nie mogę znaleźć czasu na taką wyprawę ;)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mam stacjonarnego sklepu GR u siebie w mieście, więc zamawiam online - a tu już lekki problem z doborem kolorów - stąd taka ilość.
UsuńPomadka z Bell, matowa... o to coś dla mnie :D
OdpowiedzUsuńPokażę ją już niedługo - niech się tylko słońce pojawi bym mogła zdjęcia zrobić.
UsuńTrochę poszalałaś. Jestem ciekawa jak na ustach będzie wyglądać pomadka Bell.
OdpowiedzUsuńTak jak napisałam wyżej - niedługo postaram się Wam ją pokazać :)
UsuńRzeczywiście troszkę tego jest :)
OdpowiedzUsuńNo tak jakoś wyszło :)
UsuńUwielbiam matowe pomadki z GR , teraz muszę jeszcze się skusić na konturówki i cienie :)
OdpowiedzUsuńKonturówki spisują się znakomicie jako pomadki - fakt, tak jak i matowe pomadki, ciut wysuszają usta ale dobra pielęgnacja przed i po i większych kłopotów nie będzie.
Usuńspore zakupy :)
OdpowiedzUsuńTo się tylko tak wydaje bo dużo zdjęć i opisów :)
UsuńTe kredki Golden Rose są świetne!
OdpowiedzUsuńBlogerki mnie skusiły i jestem baaardzo zadowolona z zakupów.
UsuńWow jakie zakupy :)
OdpowiedzUsuńKosmetyczne :)
UsuńZ konturówkami poszalałaś :))
OdpowiedzUsuńAle za to pozbyłam się większości pomadek.
UsuńFajowe zakupy :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ja również tak uważam :) Ha! I jestem z nich bardzo zadowolona.
UsuńWystarczy Ci tych konturówek na długo ! :) I pędzelki fajne, daj znać jak się sprawdzą to może też się skuszę:)
OdpowiedzUsuńNa pędzelki tej marki skusiły mnie właśnie blogerki i zobaczę jak mi się sprawdzą :)
UsuńA co do konturówek - pozbyłam się większości szminek, w ogóle zmieniłam kolorystykę mazideł do ust - z czerwieni na róże :)
Fajne pędzelki
OdpowiedzUsuńZobaczymy czy w użyciu też okażą się być fajne :)
UsuńKontorowek nie używam ale Golden Rose sa spoko :)
OdpowiedzUsuńSprawdzę je wzdłuż i wszerz i dam Wam znać :)
UsuńMam ten zestaw pędzli od dluzszego czasu i jestem z nich bardzo zadowolona:) Jedynym minusem jest maly pedzelek do rozcierania dolnej powieki. Jak dla mnie jest on zbyt drapiący. Reszta super:)
OdpowiedzUsuńNormalnie po Twoim komentarzu sama poszłam sprawdzić tego "drapaka" o którym wspominasz i masz rację - nie jest tak delikatny jak pozostałe, ale źle też nie jest. Zobaczymy jak będzie podczas normalnego używania.
Usuńfakt, szaleństwo :)
OdpowiedzUsuńCzasami można, prawda?
UsuńOj faktycznie poszalałaś :D ale ja mam podobnie jak Ty ^^
OdpowiedzUsuńNo bo przecież takich zakupów nie robi się codziennie, prawda? O kurcze, ale się tłumaczę...
UsuńOlka ! oddaj te wszystkie zakupy :P Przez Ciebie chcę teraz te konturówki z GR :D
OdpowiedzUsuńPrzyjeżdżaj! Dam się pomalować :)
UsuńNo to poszalałaś:-)
OdpowiedzUsuńTyle tych konturówek,że chyba i ja zaraz zrobię rundkę online po drogeriach :-)
Koniecznie! Taka rundka raz na jakiś czas każdej kobiecie się należy.
UsuńPokaż tę matową szminkę z Bell :)
OdpowiedzUsuńObiecuję, że pokażę :)
Usuńcuda:)
OdpowiedzUsuń:) czasami się należy prawda?
UsuńFajne zakupki :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńFajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńkonkretne zakupy! :)
OdpowiedzUsuńAj to się tylko tak wydaje, że tego jest dużo :)
Usuńposzalałaś, ale zakupy są świetne ;)
OdpowiedzUsuńNa swoje usprawiedliwienie mam to, że nie zawsze robi się tak wielkie zakupy a po za tym to się tylko tak wydaje, że tego jest dużo :)
UsuńFaktycznie poszalałaś !;]
OdpowiedzUsuńNo tak jakoś wyszło..
Usuńile zaplacilas za szminke z bell ?:P
OdpowiedzUsuńCoś około 10zł - ale bij zabij - nie pamiętam dokładnie jaka to była kwota.
UsuńFaktycznie trochę poszalałaś ;) Ale przynajmniej usta będziesz miała czym malować :D
OdpowiedzUsuńCałkowicie wymieniłam kolorystykę i produkty do ust. Pooddawałam mnóstwo i musiałam pouzupełniac braki :)
UsuńChetnie skorzystałabym z kodu, ale właśnie zakosiłaś ostatni puder do brwi w odcieniu 104 :D (brak w magazynie)
OdpowiedzUsuńWybacz :) ale jest jednym z tych prawie idealnych kolorystycznie :)
UsuńJa sobie postawiłam bana na zakupy do odwołania! kupuje tylko to co naprawde potrzebuje:) ale ty dałaś czadu:)
OdpowiedzUsuńBana na zakupy? Ale to z jakiegos konkretnego powodu?
Usuńoho! szalona :D dawno nie zrobiłam tak wielkich zakupów :P
OdpowiedzUsuńTo się tylko tak wydaje, że one są wielkie. Po za tym ja nie robie pojedynczych małych zakupów - czuję sie usprawiedliwiona. A te rzeczy z powyższego postu to zbiór z jakiegoś czasu a nie jednodniowe zakupy :)
UsuńBuu nie chcą mi się pokazać zdjęcia :(
OdpowiedzUsuńNie widać?
UsuńNiezłe zakupy. Taka ilość kredek do ust wystarczyłaby mi do końca życia.
OdpowiedzUsuńMyślę, że na długo mi starczy :) A to co okaże się niedopasowane kolorystycznie - pójdzie w ludzi.
Usuńzaciekawiła mnie matowa pomadka Bell. może napiszesz o niej za jakiś czas?
OdpowiedzUsuńObiecuję, że napiszę o postaram się w miarę szybko :)
UsuńNiezłe łupy :) Właśnie dużo czytałam o tych konturówkach GR, a że uwielbiam mat na ustach muszę się zaopatrzyć w kilka kolorów ;) Obserwuję! :D
OdpowiedzUsuńJestem mile zaskoczona tymi konturówkami - za jakiś czas napiszę Wam o nich coś więcej a w międzyczasie pojawią się swatche :)
UsuńIle pięknych konturówek ;) O nie słyszałam o tej wyprzedaży pomadek Maybelline rozejrzę się za nimi w takim razie ;)
OdpowiedzUsuńWzięłam kilka najbardziej pasujących mi kolorystycznie - zobaczymy jak się sprawdzą. Z tego co widziałam na stronie Rossmana - są już niestety w normalnej cenie - powyżej 25zł.
Usuńfaktycznie poszalałaś! ja chcę te konturówki! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam! Będziemy się malować :)
UsuńŚwietne zakupy. Uwielbiam matowe szminki więc może i ja wypróbuje tą z bell ;)
OdpowiedzUsuńLada dzień pokażę Wam jak wygląda na ustach :)
UsuńPoszalałaś poszalałaś , świetne zakupy :)
OdpowiedzUsuńOj tak jakoś mi wyszło :)
Usuń"troszkę" :P się okupiłaś, pomadka z L`OREAL już nie mogę doczekać się jej recenzji :)
OdpowiedzUsuńJeszcze jej nie używałam - ale ciekawa jestem bardzo bo całkiem niedawno zbierała same pochlebne opinie.
Usuń