SZWAJCARSKA REGENERACJA (MULTI-ACTIVE SERUM - LOCHERBER )
Kremy, serum, żele, oleje.. - uwielbiam produkty do pielęgnacji twarzy. Przeważnie szukam takich, które mają działanie nawilżające, matujące ale przede wszystkim odżywiające i przeciwstarzeniowe. Używam ich dużo, często zmieniam, sprawdzam - czasami wracam do niektórych, a czasami po kilku użyciach odstawiam krem w kąt albo oddaje komuś. Na różne kosmetyki trafiam - niektóre są świetne i kocham je od pierwszego użycia, niektóre od razu okazują się bublami, a inne mogę ocenić dopiero po dłuższym czasie stosowania - i to nie zawsze jest ocena na plus. Zdarza się, że kosmetyk jest ideałem działającm na wszystko a czasami z 10 obietnic producenta - spełnia tylko dwie..
A jak będzie z kosmetykiem marki Locherber? Ile obietnic spełni i czy uszczęśliwi moja skórę?
Może najpierw kilka słów o samej firmie? Jestem więcej niż pewna, że części z Was nie jest znana.
"Od stu lat kosmetyki firmy Locherber opracowywane są z myślą o życiu w zgodzie z prawami natury, w której wszelkie żywe istoty włączając w to zwierzęta, mogą żyć w pełnej harmonii zgodnie z prawami najwyższej etyki. Zespół Locherber pracuje z wielkim entuzjazmem, w pełni szanując najważniejsze wartości, takie jak miłość do środowiska, w którym żyjemy.
Od wielu lat rodzina Locherber dokłada wszelkich starań, by odszukać i zebrać przeróżne dary natury pomagające zachować zdrowy i młody wygląd skóry. Dziś Locherber przedstawia światu już pełną gamę optymalnych produktów dających natychmiastowy efekt zawdzięczający połączeniu praw natury z nowoczesną nauką. Marka Locherber odkryje przed Twoją rodziną kompleksową pielęgnację twarzy i ciała. Zapewni doskonała ochronę na lato i pozwoli podkreślić atuty kobiecego piekna."
źródło: BE BEAUTY EMPIREW takim razie - cóż to za produkt: Multiaktywne serum?
"Multiaktywne serum do skóry twarzy i szyi nawilża, odbudowuje, regeneruje zmęczoną i zwiotczałą skórę. Zawartość witaminy A, E i D zapewnia ochronę przed działaniem czynników zewnętrznych i wolnymi rodnikami, zapobiegając starzeniu się skóry. Pobudza regenerację komórek skóry i zaopatruje ją w substancje odżywcze. Przywraca sprężystość, redukuje drobne zmarszczki i rozświetla na cały dzień.
Nanieś kilka kropel serum na dobrze oczyszczoną twarz i szyję wciskając produkt w skórę. Następnie zastosuj krem pielęgnacyjny.Serum zalecane jest jako intensywna kuracja do codziennego stosowania przez 7 dni lub w miarę potrzeby jako zastrzyk energii przed ważnym wyjściem. "
źródło: MULTIAKTYWNE SERUM
Skład:
AQUA/WATER, PROPYLENE GLYCOL, BUTYLENE GLYCOL, GLYCERYL POLYMETHACRYLATE, VP/VA COPOLYMER, AESCULUS HIPPOCASTANUM EXTRACT, GLYCYRRHIZA GLABRA ROOT EXTRACT, MALVA SYLVESTRIS EXTRACT, RUSCUS ACULEATUS ROOT EXTRACT, ECHINACEA PALLIDA EXTRACT, PANTHENOL, PPG-26-BUTETH-26, PHENOXYETHANOL, CHONDRUS CRISPUS, PEG-40 HYDROGENATED CASTOR OIL, MENTHOXYPROPANEDIOL, BENZOPHENONE-4, DIDOSIUM EDTA, METHYLPARABEN, POTASSIUM SORBATE, TOCOPHERYL ACETATE, RETINYL PALMITATE, LECITHIN, TRIETHANOLAMINE, PARFUM, BUTYLPARABEN, ETHYLPARABEN, PEG-35 CASTOR OIL, PROPYLPARABEN, GLYCERIN, ISOBYTULPARABEN, ALPHAISOMETHYL IONONE, BENZYL SALICYLATE, SORBITOL, HYDROXYISOHEXYL 3-CYCLOHEXENE CARBOXALDEHYDE, BENZYL BENZOATE, HYDROXYCITRONELLAL, CITRONELLOL, EUGENOL, LINALOOL, SODIUM BENZOATE, DISODIUM PHOSPHATE, BHA, BHT, CITRIC ACID, CI 14700, CI 19140, CI 17200
( na stronie www - jest informacja o braku parabenów..)
Opakowanie: ładna, prosta szklana ( przezroczysta! ) butelka zakończona aplikatorem dość typowym jeśli chodzi o tego typu produkty ( serum ); bez zbędnych napisów na opakowaniu, obietnic - ja bym powiedziała, że wygląd jest baaardzo prosty
Pojemność: 30ml
Cena: 144zł ( dość wysoka niestety )
Zapach/Konsystencja: początkowo - widząc kosmetyk w opakowaniu - mamy wrażenie, że to coś o tłustej, olejowej kosnsystencji, ale to nie to..jest to coś jak rzadki żel, a przy kontakcie z ciepłem dłoni, robi sie wręcz wodnisty - przyjemnie się go aplikuje; zapach - słodkawy, przyjemny, kwiatowy - ale dość szybko ulatnia sie ze skóry; kojarzy mi się z zapachem żeli do włosów
Moje Wrażenia:
Zacznę najpierw od kilku konkretów.
Nie podrażnia, nie pojawiają się żadne reakcje alergiczne, nie zapycha!
Tak jak wspomniałam wcześniej - serum ma konsystencję wodnistego żelu, bez ptoblemu zaaplikujemy go na twarz. Zaskakujące ale wchłania się dość szybko i nawet przy użyciu zbyt dużej ilości produktu - nie trzeba czekać godzinami by się wchłonął. Gdy lekko podeschnie na skórze - jest lekko lepiący, jednak to wrażenie dośc szybko zanika. Skóra robi się sucha a my mamy wrażenie lekkiego napięcia i ściągnięcia. Wtedy czas chwycić za nasz codzienny krem. Co prawda serum można również stosować samodzielnie - ale wiem, że niektórym z nas ciężko jest znieść na skórze efekt napięcia - krem pomoże nam się go pozbyć.
Jakie zmiany zauważymy przy regularnym stosowaniu serum?
Coś co mnie zachwyciło - rozświetlenie! Ale nie takie nachalne drobinkowo-brokatowe. Nie wiem jak Wam to wyjaśnić - twarz wygląda na weselszą i zdrowszą. Znika gdzieś zmęczeniowy-szary koloryt - aż człowiek ma ochotę uśmiechnąć się do siebie w lustrze.
Przy okazji skóra sprawia wrażenie odżywionej i nawilżonej. Podkład nałożony na serum bądź na serum+krem nie roluje się, nie ściera inaczej niż zawsze, tak jakby serum nie miało żadnego wpływu na nasz makijaż - oprócz tego, że ładniej wyglądamy...te rozświetlenie!
Macie w swoich kosmetyczkach kremu, serum - które uwielbiacie, do których wracacie i w gruncie rzeczy nie wyobrażacie sobie życia bez nich? Koniecznie podzielcie się nazwą takiego cuda!
BUZIAKI
OLA
jeszcze nie trafiłam na takie cudo do twarzy :)
OdpowiedzUsuńa to serum mi się podoba, tylko ta cena, jeszcze do 50 zł bym zniosła :P
To fakt, nie kosztuje mało - ale jest bardzo wydajne więc myślę, że kwestia zakupu jest godna przemyślenia :)
UsuńJestem ciekawa jak to serum sprawdziłoby się na mojej mieszanej cerze - szczególnie w strefie T.
OdpowiedzUsuńCena rzeczywiście dość wysoka.
Serum jest niesamowite, ja jestem zachwycona jego działaniem.
UsuńSzukam tego typu produktu-ideału do bardzo suchej skóry. Super że tak uwydatnił się efekt rozświetlający tego serum :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu produkty, które sprawiają, że już po kilku chwilach wygląda się świeżo, zdrowiej.
UsuńMoim zdaniem ten skład nie jest wart takiej ceny .
OdpowiedzUsuńCos jednak jest w tym serum, że tyle kosztuje - chociażby jego działanie?
UsuńCena zabójcza :(
OdpowiedzUsuńTrochę tak..
UsuńGdyby nie ta cena to chętnie bym je wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że w przypadku niektórych fajnych kosmetyków cena skutecznie zniechęca do zakupu.
UsuńCena mnie powaliła ;<
OdpowiedzUsuńNa kolana? :)
Usuńmasz racje, ja zaliczam się do grupy która nie zna tej firmy :) cena bardzo wysoka
OdpowiedzUsuńMają w swojej ofercie naprawdę fajne kosmetyki, tylko ceny..
UsuńNidy nie spotkałam się z tym produktem.
OdpowiedzUsuńMasz w takim razie możliwość poznania go chociaż trochę :)
UsuńJa będę zawsze wracała do kremu terapeutycznego z arkany i kremu brzozowego z sylveco ! A to serum wydaje sie fajne, ale za ta cenę znajdę chyba lepsze :p
OdpowiedzUsuńJestem jedną z nielicznych osób, którym kremy Sylveco kompletnie nie podpasowały. Brr..
UsuńA co do kremu terapeutycznego o którym wspominasz - nawet nie wiedziałam o jego istnieniu.
Cena bardzo wysoka! Szkoda :(
OdpowiedzUsuńNiestety ceny często dyskwalifikują niektóre kosmetyki do tego byśmy mogły je kupić.
Usuńcena go dyskwalifikuje
OdpowiedzUsuńNiestety :(
UsuńJa jeszcze mało używam serum jakichkolwiek więc nie mam ulubionego, ale te wydaje się być bardzo fajne na początek :)
OdpowiedzUsuńFajne na początek tylko trochę drogie :(
UsuńZnowu luksusem powiało! Produkt cudowny,ale niestety nie na moją kieszeń :(
OdpowiedzUsuńCzasami można się porozpieszczać :)
UsuńZnam i polecam :D
OdpowiedzUsuńSprawdził Ci się? :)
UsuńJeszcze nie uzywalam zadnego serum do twarzy... Rzadko tez uzywam kremu. Jakos sama nie wiem czemu. Tez brak mi systematycznosci.. :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie bądź systematyczna w kwestii stosowania kremów - zobaczysz efekty za kilka lat :) Warto dbać o siebie od samego początku.
Usuń