MLECZNA KĄPIEL Z BINGOSPA
Wiem, wiem..Był już dwie recenzje kosmetyków BingoSpa a teraz kolejna..
Będzie o pielęgnacji ale kąpielowej. Co Wy na to?
Zapraszam wszystkich lubiących długie "moczenie" się w wannie, i tych z prysznicami też - może zatęsknicie za wanną..
Kolejnym kosmetykiem jaki chciałabym Wam pokazać jest ODŻYWKA DO KĄPIELI. O samym kosmetyku możecie poczytać na WWW PRODUCENTA.
Ja jestem "nieanonimowym wannoholikiem". Nie wyobrażam sobie by w łazience stała kabina prysznicowa i długie i relaksujące kąpiele zamienić na szybki prysznic. Zdecydowanie to nie dla mnie. Dlatego lubię próbować różne produkty, które mogą umilić mi kąpiel.
BINGOSPA AMAZONIA - sól do kąpieli
KREMOWE ALGI - algi kąpielowe
Powyżej podlinkowałam Wam recenzje innych produktów kąpielowych BingoSpa, które już zdążyły zawitać w mojej łazience.
Cena: ok. 9-10zł
Opakowanie/Pojemność: 550 gramowe plastikowe przezroczyste pudełko, zakręcane grubą czarną nakrętką
Zapach: mleczno-świeży - ciężko jest go konkretnie opisać.
Konsystencja + Skład: drobno zmielony, biały piaseczek ( mam nieodparte skojarzenie z mlekiem w proszku i jeśli chodzi o konsystencję i jeśli chodzi o zapach - ale chyba właśnie mleczne skojarzenie miało być? )
Moje Wrażenia:
Jako, że do kąpieli używam wielu produktów i raczej staram się kupować te tanie - nie mam wobec nich jakiś wygórowanych wymagań. Najważniejsze by nie było krzywdy na skórze.
Mleczna odżywka starczyła mi na około 8 kąpieli - to ani mało ani dużo, więc ciężko jest mi podjąć decyzję jak jest w kwestii wydajności. Chociaż biorąc pod uwagę cenę - 10zł za 8 kąpieli..Chyba się opłaca, co?
Sól pod wpływem kontaktu z wodą najpierw się lekko pieni ( ale ta piana baaaardzo szybko znika więc nie możemy tego produktu traktować jako pianotwórczego ) a później rozpuszcza się do samego zera - tym samym barwiąc wodę na mleczno-biały kolor. Woda z tym produktem ma okrutnie słony smak - przez przypadek zdarzyło się, że kilka kropli trafiło mi na usta..Brr...Wrażenia straszne.
A same działanie kosmetyku?
Zacznijmy od najważniejszego - nie wysusza skóry! Jest to chyba jeden z ważniejszych efektów/skutków działania. Nie pojawia się też nie wiadomo jakie nawilżenie. Alee...po kąpieli i osuszeniu skóry - nie ma konieczności stosowania balsamu do ciała. Odżywka natłuszcza skórę - sprawia jest przyjemna w dotyku.
Sama kąpiel jest bardzo przyjemna - gorąca woda, delikatny pudrowo-mleczny zapach - pełen relaks.
Podsumowując: odżywka mleczna BingoSpa to całkiem przyjemny umilacz kąpieli. Nie ma w nim nic szczególnego co odróżniałoby ją od innych tego typu produktów, ale krzywdy nam nie zrobi.
BUZIAKI
OLA
Jestem ciekawa tego mlecznego zapachu ;)
OdpowiedzUsuńTo taki mleczny mleczny zapach - nie słodko-śmietankowy..
UsuńCzyli generalnie warto wypróbować :) Ja jestem fanką soli i olejków, a nie mlecznych proszków ;)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie bardzo lubię wszelkiego rodzaju umilacze do kąpieli.
UsuńNie znoszę tylko soli do kąpieli, która nie rozpuszcza się do samego końca a na dnie wanny zostają ostre kryształki.
i w tym momencie po raz kolejny żałuję, że nie mam wanny... u mnie w łazience nie zmieściłaby się, więc rozgrzeszam się z tego prysznica, ale i tak... smuteczek :(
OdpowiedzUsuńAgata - kosmetyków prysznicowych też trochę jest i na pewno znajdziesz coś co umili Ci prysznic..
UsuńCo jak co..ale wanna - nieoceniony sprzęt :)
Ja używam obecnie solanki do kąpieli od BingoSpa.
OdpowiedzUsuńOO..z solanką jeszcze nie miałam do czynienia..
UsuńJa nie korzystam z takich cudów bo najzwyczajniej w świecie biorę szybkie prysznice, ale jak zajadę do domku to pławię się w wannie !! :D
OdpowiedzUsuńJa jak mam czas to wolę poleżeć w wannie i porządnie się wymoczyć ( chociaż podobno to średnio zdrowe ).
UsuńOdżywka do kąpieli łoł czegoś takiego jeszcze nie miałam, chętnie wypróbuję, miałam kiedyś puder do kąpieli z Organique, chyba to coś podobnego? :)
OdpowiedzUsuńNie mam zielonego pojęcia bo nie miałam styczności z kosmetykami marki Organique.
UsuńLubię takie dodatki do kąpieli :) A za to, że ten produkt nie wysusza- duży plus :)
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, że nie wysusza - bo inaczej byłby u mnie spalony na amen.
UsuńTakiej odżywki jeszcze nie miałam,choć jestem zakochana w kąpielowych dodatkach;]
OdpowiedzUsuńOj jak masz wannę, to z asortymentu BingoSpa jest co wybierać co by umilić sobie kąpiel :)
UsuńJa niestety nie mam wanny i musze się męczyć pod prysznicem :(
OdpowiedzUsuńA ja nie wyobrażam sobie życia bez wanny, chociaż pewnie jak bym musiała to bym się przestawiła.
UsuńBardzo lubię produkty które od razu nawilżają i nie trzeba balsamu stosować.... bo przeważnie po godzinnej kąpieli nie mam już weny do balsamów :D :)
OdpowiedzUsuńJakiegoś powalającego nawilżenia też nie ma, ale fakt - skóra nie wymaga stosowania balsamu.
UsuńLubię takie mleczne kąpiele. Różne firmy mają takie kosmetyki i faktycznie różnicy między nimi nie ma.
OdpowiedzUsuń:) większość przeznaczona jest do umilania kąpieli :)
Usuńciekawy produkt :) Lubię zarówno markę jak i kąpiele, kiedyś sięgnę pewnie po tą mleczną kąpiel :)
OdpowiedzUsuńjak na poleniuchowanie w wannie to idealne ;D
OdpowiedzUsuń