AKTUALIZACJA WŁOSOWA
Pewnie większość z Was pamięta jak wyglądały moje włosy niespełna rok temu - w kwietniu 2013..
( w związku z prośbą o zdjęcia - wklejam dwa - jeśli ktoś pogrzebie w moim archiwum to znajdzie więcej - ja nie chcę linkować do tamtych postów )
Przez ten niecały rok dbałam o nie bardzo intensywnie - kosmetyki naturalne, profesjonalne; dużo odżywek, masek..Robiłam wszystko by choć trochę przywrócić je to stanu użwalności..Dużo z tego co mi poradziłyście bardzo się przydało ( zresztą do dziś jeśli ktoś pisze do mnie z zapytaniem o co to stosowałam - kopiuję mu wszystkie rady jakie spisałam ).
Dosłownie kilka dni temu dostałam maila z prośbą o pokazanie włosów - jak wyglądają teraz, po prawie roku "leczenia"..
Niestety nie było możliwości, by w świetle dziennym ktoś zrobił mi zdjęcia więc robiłam je sama tak by cokolwiek było na nich widać. Są to "gołe" zdjęcia, bez żadnej obróbki - robione w świetle dziennym.
BUZIAKI
OLA
Ja też walczę i mam nadzieję, że też obejdę się bez cięcia bo szkoda mi bardzo :(
OdpowiedzUsuńCzasami warto trochę ściąć by tych zdrowszych włosów było więcej..
Usuńno trochę ścięłam i to trochę mi starczy :)
Usuńmasz bardzo ładne włosy :)
OdpowiedzUsuńAniu - jeszcze im brakuje trochę do tego by były ładne..Ale staram się jak mogę..
UsuńWłosy wyglądają na zdrowe i lśniące ja te zwracano naturalnych
OdpowiedzUsuńNie są naturalne..Są podkolorowane :)
UsuńAle teraz bardziej zwracam uwagę na pielęgnację.
Szkoda, że nie dałaś zdjęcia do porównania, ale wyglądają na ładne teraz:)
OdpowiedzUsuńTeraz to widzę dużą różnicę :)
UsuńSpecjalnie na Twoją prośbę wstawiłam to zdjęcie.
UsuńMoże masz rację - teraz łatwiej zauważyć różnicę.
A suszysz włosy suszarką czy same sobie naturalnie schną???
OdpowiedzUsuńNatalia - od niespełna roku SUSZARKA i PROSTOWNICA to ZŁO!
UsuńWłosy schną same - jedyny błąd jaki robię to to, że zdarza mi się iść z mokrą głową spać..a rano "piorun w rabarbar"
No i noszę je związane..
UsuńWłosy naprawdę ładne! Ja zaczynam przygodę z olejem kokosowym dziś :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Olej kokosowy ma moc :)
UsuńWyglądają bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńStaram się i mam nadzieję, że za rok będą wyglądały już całkiem dobrze.
Widać, że starania nie poszły na marne!
OdpowiedzUsuńDobrze, że pielęgnacja działa, a włosy są w coraz lepszym stanie :)
Fakt, nie są idealne ale już nie wstyd mi je rozpuścić..
UsuńOdrosły i to całkiem niezłej jakości :)
OdpowiedzUsuńPowolutku, na spokojnie mam nadzieję, że dojdą do ładu i składu :)
UsuńWidać różnicę! jesteś kolejnym dowodem na to, że świadoma pielęgnacja może zdziałać cuda!
OdpowiedzUsuńMoże "cuda" to za wiele powiedziane ale różnica jest :)
UsuńRóżnica jest i to wielka. ;)
OdpowiedzUsuńPamiętam Twoją małą kitkę z lipcu, a teraz jest moc. ;)
Mam nadzieję, że za jakiś czas spotkamy się już z rozpuszczonymi włosami, obie :)
UsuńNiech no tylko pogoda trochę się unormuje i idziemy z dziewczynkami naszymi na spacer!
Wyglądają zdecydowanie lepiej. Mam nadzieję że ja swoje też wkrótce doprowadzę do porządku.
OdpowiedzUsuńO ładne i zdrowe włosy warto powalczyć.
UsuńPiękne włosy :) Ja dość niedawno zaczęłam dbać o włosy, mam nadzieje że za rok też będą wyglądać tak dobrze. Już teraz widzę poprawę :)
OdpowiedzUsuńJa mam nadzieję, ze za rok będę miała takie włosy którymi będę mogła się już chwalić :)
UsuńA za Ciebie i Twoje włosy trzymam kciuki! Oby były jak najpiękniejsze!
ogromna różnica! jest dużo dużo lepiej! gratulacje i oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńTrzymajcie kciuki :)
UsuńJa walczę dalej..O długie i zdrowe, ładnie wyglądające włosy.
Wyglądają bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńI mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej :)
UsuńWielka różnica. Podziwiam wytrwałość i życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńTrzeba było się zawziąć i walczyć..No bo przecież nie obcięłabym włosów na zero??:)
UsuńPamiętam Twoją nieszczęsną przygodę z Schwarzkopf... moge powiedzieć, ze Twoje włosy przeszły istną metamorfozę :) gratuluję!
OdpowiedzUsuńWalczę o nie cały czas. Mam nadzieje, że kiedyś będę mogła pochwalić się długimi i naprawdę ładnie wyglądającymi włosami.
UsuńJest moc :-) Różnica jest naprawdę ogromna.
OdpowiedzUsuńAle tyle ile pracy to kosztowało to wiem tylko ja..
UsuńAle ulga ogromna, że moje włosy jako tako już wyglądają.
Wow, niesamowita różnica. Gratuluję takiego efektu :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Starałam się ze wszystkich sił.
UsuńŚwietny efekt !! Jestem naprawdę pod wrażeniem !! :) :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania i na nowy post ;)
http://kosmetykiwmoimswiecie.blogspot.dk/2014/01/zel-z-aloesem.html
Dzięki!
UsuńNa pewno zajrzę.
Włosy wyglądają o niebo lepiej :)
OdpowiedzUsuńPrawda? Mam nadzieję, że z czasem będzie jeszcze lepiej.
Usuńja jakoś nie potrafię zapuścić... gdy już wytrzymam pół roku trafia mnie myśl i musze iść coś zmienić :) i jest cięcie
OdpowiedzUsuńWłosy nie ręka..odrosną..Jak masz chęć to ścinaj i ciesz się nową fryzurą.
Usuńwow, dużo udało ci się zrobić :)
OdpowiedzUsuńLiczę na jeszcze lepsze efekty.
UsuńWidać sporą różnicę, pamiętam całą akcję ale naprawdę udało Ci się znacznie poprawić stan włosów ;)
OdpowiedzUsuńteraz przynajmniej wyglądają tak, że nie wstyd się pokazać z rozpuszczonymi
UsuńRóżnica jest mega! Masz teraz bardzo ładne włosy :) chyba dosyć szybko Ci rosną :) Zazdroszczę, bo moje nie chcą rosnąć :(
OdpowiedzUsuńTo fakt, odkąd zwracam uwagę na to czym pielęgnuję włosy - rosną jak szalone.
Usuńwidać znaczną poprawę,przede wszystkim są nawilżone i wygladzone a nie suche strąki i siano.
OdpowiedzUsuńgratuluje efektow!
Dzięki serdeczne!
UsuńJeszcze nie skończyłam walki o włosy..Zresztą teraz jest to już świadoma pielęgnacja.
O kurcze! Ale różnica! Gratuluję! No i życzę dalszej wytrwałości :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, WingsOfEnvy Blog
:)
jednak cierpliwość popłaca. Pamiętam, CO się wtedy stało i mnóstwo zdjęć Twoich włosów. Aż trudno uwierzyć, że teraz tak wyglądają:)
OdpowiedzUsuńCuda, cuda :)
UsuńNiesamowita zmiana i to po tak krótkim czasie. Gratuluję. :D
OdpowiedzUsuńDzięki. Rok czas już walczę o poprawę. Mam nadzieję, że za rok będę mogła pochwalić się już w pełni zdrowymi włosami.
UsuńAkurat weszłam na Twój post z tym tragicznym, felernym produktem got2b aby pokazać znajomej co ten produkt potrafi zrobić.. wchodzę na stronę główną Twego bloga i jestem pod wrażeniem! Włosy są tak zdrowe, lśniące i długie! :) Jestem ciekawa Twej pielęgnacji. :)
OdpowiedzUsuńPaulina - wszystko na bieżąco opisywałam na blogu. Dużo się tego nazbierało przez rok..
Usuń